Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 1794/16 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2016-12-21

Sygn. akt II Ca 1794/16

POSTANOWIENIE

Dnia 21 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Lucyna Rajchel (sprawozdawca)

Sędziowie:

SO Krzysztof Wąsik

SR (del.) Anna Kruszewska

Protokolant: protokolant sądowy M. Ł.

po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2016 r. w Krakowie

na rozprawie sprawy z wniosku M. P.

przy uczestnictwie T. B. i S. P.

o dział spadku i zniesienie współwłasności

na skutek apelacji wnioskodawcy i uczestniczki T. B.

od postanowienia Sądu Rejonowego dla Krakowa – Nowej Huty w Krakowie

z dnia 30 grudnia 2015 r., sygnatura akt I Ns 1502/11/N

postanawia:

1.  zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że wyeliminować punkty: II.3 i IV., a punktom V. – XV. nadać odpowiednio oznaczenia: IV. – XIV.;

2.  oddalić apelację wnioskodawcy w pozostałym zakresie, a apelację uczestniczki w całości;

3.  stwierdzić, że wnioskodawca i uczestnicy ponoszą koszty postępowania odwoławczego związane ze swoim udziałem w sprawie.

SSR Anna Kruszewska SSO Lucyna Rajchel SSO Krzysztof Wąsik

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd Rejonowy ustalił skład majątku wspólnego J. P. i K. P., oddalił wniosek o ustalenie nierównych udziałów w majątku wspólnym, ustalił skład spadku po J. P., przyznał M. P. wyłączną własność składniki opisane w pkt II 1 i 2, umorzył postępowanie działowe w zakresie w jakim spadek po J. P. obejmował kwotę 7.000 USD, stwierdził brak obowiązku zaliczenia na schedę spadkową T. B. i S. P. dokonanej przez spadkodawcę na ich rzecz darowizny działki nr ewid.(...) (obecnie podzielonej na działki (...)) w L., a także brak takiego obowiązku po stronie T. B. w odniesieniu do działki nr ewid. (...) w L.; orzekł o wzajemnych spłatach, rozliczeniu pożytków oraz wydatków na majątek wspólny, zabezpieczył roszczenie uczestniczki przez zajęcie wierzytelności przysługującej S. P., oddalił żądanie wnioskodawcy o rozliczenie korzyści uzyskanych z tytułu posiadania lokalu opisanego w pkt I.1 postanowienia, ustalił sposób rozliczenia wydatków na biegłych rzeczoznawców oraz stwierdził, że w pozostałym zakresie wnioskodawca i uczestnicy ponoszą koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

Uzasadniając powyższe rozstrzygnięcie sąd wskazał, że w ostatecznie sprecyzowanym stanowisku wnioskodawca oraz uczestnik S. P. zgodnie domagali się ustalenia, że w skład spadku po J. P. wchodzą: udział ½ w lokalu mieszkalnym położonym w K. na os. (...), udział ½ w garażu położonym w K. na os. (...),– które to nieruchomości objęte były wspólnością majątkową małżeńską. Twierdził również, że złota biżuteria oraz oszczędności w dolarach amerykańskich nie stanowiły majątku wspólnego małżonków i nie weszły w skład spadku po J. P..

Wnioskodawca domagał się też zaliczenia na schedę spadkową po J. P. darowizn, jakie spadkodawca uczynił jeszcze za życia na rzecz swoich dzieci, a to darowizny działek nr (...) położonych w L., w związku z tym zasądzenia na jego rzecz odpowiednich spłat. Żądał również rozliczenia korzyści z wyłącznego użytkowania lokalu na os. (...) przez zasądzenie na jego rzecz od T. B. kwoty 16 812 zł wyliczonej jako 4/6 możliwej do uzyskania minimalnej stawki czynszu najmu (700 zł) – począwszy od 1 stycznia 2011 roku.

Uczestnik S. P. w całości poparł stanowisko M. P..

Uczestniczka T. B. poparła propozycję przyznaniu obu nieruchomości należących do spadku na własność wnioskodawcy, domagając się: spłaty na jej rzecz kwoty 43 716 zł stanowiącej 1/6 wartości tych nieruchomości – 40 583,33 zł za udział w mieszkaniu przy os. (...) oraz 3 133,33 zł za udział w garażu przy os. (...); ustalenia, że do majątku wspólnego spadkodawców wchodziła także złota biżuteria o wartości 10 922 zł oraz kwota 14 000 dolarów amerykańskich (przywieziona przez K. P. ze Stanów Zjednoczonych, zarobiona w czasie trwania małżeństwa z J. P.), z czego 1/6 wartości powinna przypaść uczestniczce; rozliczenia zarządu, jaki sprawowała nad wchodzącymi w skład spadku nieruchomościami, za który należy jej się wynagrodzenie w wysokości 150 zł miesięcznie, licząc od dnia śmierci K. P.. W związku z tym domagała się zapłaty 4 320 zł od M. P. i 1080 zł od S. P.; rozliczenia nakładów i pożytków z obu nieruchomości w opisany przez nią sposób.

Z ustaleń poczynionych przez sąd wynikało m.in., że J. P. i K. P. byli małżeństwem od (...). aż do śmierci J. P. w dniu (...). Do ich majątku wspólnego wchodziła własność lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w K. przy os. (...), użytkowanie wieczyste nieruchomości przy os. Teatralnym nr (...) w K. oraz własność wzniesionego na nim budynku w postaci garażu, dla którego prowadzona jest księga wieczysta KW (...).

W dniu 5 maja 1987 roku J. P. dokonał darowizny nieruchomości stanowiącej jego majątek osobisty w postaci działki nr (...) położonej w L. na współwłasność T. B. i S. P., w częściach równych. Obdarowani dokonali później umownego zniesienia współwłasności tej nieruchomości. Wartość działki nr (...) na dzień wydania orzeczenia wynosiła 63 400 zł.

W dniu (...) J. P. darował T. B. położoną w L. działkę nr (...). Darowana nieruchomość została obciążona na rzecz K. P. oraz J. P. prawem nieodpłatnego, dożywotniego użytkowania. Wcześniej w testamencie spisanym dnia(...) J. P. tę samą nieruchomość objął zapisem na rzecz córki.

Spadek po J. P. nabyli na podstawie ustawy w udziałach po 1/3 nabyli żona zmarłego K. P., córka T. B. oraz syn S. P..

Z początkiem lat 90. ubiegłego wieku K. P. wyjechała zarobkowo do (...), gdzie przebywała do lipca (...) skąd przywiozła kwotę 14 000 USD. Jeszcze przed wyjazdem posiadała złotą biżuterię. Kilka sztuk biżuterii przywiozła też ze Stanów Zjednoczonych.

K. P. przekazała przed śmiercią całą swoją biżuterię i 14.000 USD małżonkom S.. Spisała też dokument zatytułowany „Moja ostatnia wola”, w którym zapisała małżonkom S. mieszkanie na os. (...). M. i Z. S. przekazali S. S. (2) kosztowności i 13 000 dolarów. Kwotę 1 000 USD przekazali na żądanie S. P. T. B..

S. P. i T. B. porozumieli się w sprawie podziału kosztowności i pieniędzy. Rodzeństwo było wówczas w dobrych stosunkach.

K. P. zmarła w dniu (...) a spadek po niej nabył w całości na podstawie testamentu wnuk – M. P.. Az do śmierci zajmowała lokal przy os. (...). Lokal ten od chwili śmierci J. P. znajdował się w złym stanie technicznym, który uległ jeszcze pogorszeniu. Po śmierci K. P. zostały wywiezione stare sprzęty, lokal nie nadaje się do zamieszkania i wymaga generalnego remontu.

S. P. oraz M. P. mieszkają w Grecji i tam mają swoje centrum życiowe. Po śmierci K. P. to T. B. zajęła się dbaniem i utrzymaniem nieruchomości pozostawionych przez zmarłą, jak również o lokale podarowane M. P.. M.in. podjęła negocjacje z zarządem wspólnoty mieszkaniowej w sprawie zadłużenia, zakończone podpisaniem ugody.

Uczestniczka pozostawała w kontakcie mailowym ze S. P.. Ani on ani wnioskodawca nie chcieli ponosić odpowiedzialności finansowej za dług, ani też inwestować w remonty.

Garaż na os. (...) był wynajmowany jeszcze za życia K. P. za kwotę 250 zł miesięcznie. W listopadzie 2010 r. M. P. wypowiedział najem dotychczasowym kontrahentom, wymienił zamki w garażu, a w dniu 20.12.2010 r. wynajął go S. N. za kwotę 150 zł miesięcznie, płatne za rok z góry.

T. B. domagała się dostępu do garażu i założyła na jego drzwiach kłódkę, która została usunięta i wymieniona na inną, do której uczestniczka nie otrzymała już klucza.

Podczas pobytu w Polsce w listopadzie 2010 r. S. P. wymienił zamki w mieszkaniu na os. (...), nie udostępnił kluczy T. B.. Ostatecznie udostępnił uczestniczce klucze do mieszkania.

Na lokal przy os. (...) oraz garaż T. B. poniosła od dnia śmierci koszty. Na spłatę długów oraz bieżące utrzymanie nieruchomości przeznaczyła pieniądze pozostawione przez K. P. w kwocie 7 130,31 zł, a także kwoty czynszu w wysokości 250 zł miesięcznie uzyskiwane do listopada 2010 r. z umowy najmu garażu, łącznie 2. 493,60 zł. Od stycznia 2011 r. T. B. zaczęła opłacać 5/6 opłat z kwot uzyskanych od M. S., zaś 1/6 ze swoich pieniędzy.

Wartość mieszkania przy os. (...) wynosiła na dzień wydania orzeczenia 237 200 zł, natomiast garażu - 19 100 zł.

Ustalając fakty Sąd oparł się na nie budzących wątpliwości dowodach z dokumentów, z zeznań świadków oraz częściowo z przesłuchania uczestników, opinii biegłego.

Przechodząc do rozważań sąd zwrócił uwagę na domniemanie równych udziałów w majątku wspólnym, co uzasadniało oddalenie wniosku o dokonanie nierównych udziałów spadkobierców w majątku. Podał, że w skład spadku po J. P. wchodziła też połowa z 14.000 USD przekazanych przez K. P. małżonkom S.. Z kolei biżuterię złotą sąd zaliczył do majątku osobistego K. P.. Co do żądania zniesienia współwłasności to wobec tego, iż między uczestnikami nie było sporu w kwestii sposobu zniesienia współwłasności, który miał zostać dokonany poprzez przyznanie M. P. na własność całości udziałów w nieruchomościach wchodzących w skład spadku, z obowiązkiem spłaty na rzecz pozostałych. Takie też rozwiązanie, zgodne z art. 212 § 2 kc, zastosował Sąd. Sąd uznał, że nie było warunków do wzajemnego zaliczenia darowizn przez wnioskodawcę i uczestników, gdyż prawo to, jak i obowiązek przypisać można jedynie wąskiemu kręgowi osób, a przy tym w ściśle określonej sytuacji procesowej: zaliczenia mogą domagać się jedynie bezpośredni spadkobiercy ustawowi, występujący razem w sprawie działowej: zstępni wzajemnie bądź zstępni i małżonek spadkodawcy. Wartość poszczególnych nieruchomości została ustalona na podstawie opinii biegłego, który dokonał wyceny biorąc pod uwagę ich aktualny stan.

Sąd ocenił, że wartość masy spadkowej wynosi 131 300 zł oraz 7 000 dolarów amerykańskich, w tym:

- 120 750 zł stanowi połowę wartości lokalu mieszkalnego przy os. (...),

- 10 550 zł stanowi połowę wartości użytkowania wieczystego przy os. (...).

Odnośnie do środków pieniężnych, Sąd ustalił, że T. B. i S. P. podzielili otrzymaną kwotę zaraz po śmierci matki z wyraźną korzyścią dla S. P., który zabrał 6/7 całości. Na chwilę działu spadku po J. P. nie było już zatem substratu podlegającego rozdzieleniu między spadkobierców. Sąd zwrócił uwagę, że 4/6 omawianych środków należało do M. P. jako spadkobiercy testamentowego K. P.. Brak jednak podstawy prawnej do zasądzenia na jego rzecz zwrotu tej części pieniędzy, którą stanowiłoby dopiero osobne żądanie skierowane przeciwko ojcu wnioskodawcy w ramach odszkodowania za nieuprawnione dysponowanie przedmiotami spadkowymi. W tym zakresie postępowanie działowe podlegało zatem umorzeniu, zgodnie z zasadą art. 355§1 w zw. z art. 13§2 k.p.c.

Poddając podziałowi jedynie nieruchomości, Sąd wskazuje, że na każdego ze spadkobierców powinna przypaść 1/3 wartości każdego z udziałów, czyli po 43 766(…) zł, którą to kwotę Sąd zaokrąglił do drugiego miejsca po przecinku. Ponieważ własność przedmiotów spadkowych została przyznana M. P., uwłaszczony spadkobierca został obciążony obowiązkiem spłat stosownie do art. 212§2 k.c. Jednocześnie w myśl art. 212 § 3 kc oznaczono termin do dokonania spłat na dwa tygodnie po uprawomocnieniu się orzeczenia działowego.

W kwestii rozliczenia pożytków oraz nakładów poczynionych na spadek sąd uznał, że żądanie M. P. o zasądzenie na jego rzecz kwoty 16 812 zł tytułem rozliczenia korzyści płynących z zajmowania przez T. B. mieszkania przy os. (...) należało uznać za nieuzasadnione, bowiem wnioskodawca nie udowodnił twierdzeń, na których opierał swoje roszczenie.

M. P. cofnął żądanie rozliczenia pożytków w postaci uzyskiwanego czynszu z najmu garażu. Żądanie takie podtrzymała jednak T. B., domagając się zasądzenia na jej rzecz kwoty 41,67 zł miesięcznie licząc od grudnia 2010 roku, wraz z odsetkami za każdy miesiąc. Roszczenie to w cenie sadu jest usprawiedliwione co do zasady. Co do wysokości sąd stwierdził, że nie było podstaw do uwzględnienia czynszu uzyskiwanego wcześniej (250 zł), ponieważ do przyjęcia stawki rynkowej konieczne byłoby przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, czego T. B. nie żądała.

Odnośnie do odsetek sąd wskazał, że roszczenie o rozliczenie pożytków nie ma charakteru okresowego. T. B. po raz pierwszy zażądała od M. P. wypłacenia jej należnych pożytków za najem garażu w dniu 27.10.2011 r. (przyjmując za termin doręczenia 7 dni od daty nadania pisma – k.44), wraz z dalszymi kwotami za każdy kolejny miesiąc i należy uznać, że w tym momencie jej roszczenie przekształciło się w roszczenie okresowe. Od tego też momentu Sąd zasądził odsetki za każdy miesiąc osobno na podstawie art. 455 kc, zaś należności za poprzednie miesiące należało zsumować, odsetki zaś naliczać od wezwania do zapłaty.

W kwestii zarządu sprawowanego przez T. B., sąd zaważył, że wnioskodawca i uczestnik sami zaproponowali, by zajęła się ona zarządem nieruchomościami, stąd art. 754 kc nie znajduje zastosowania. Sąd doszedł do przekonania, że w sumie T. B. udowodniła, iż poczyniła wydatki na kwotę 12 352,17 zł, z czego wydatki na kwotę 7 095,82 zł poczynione zostały na całość nieruchomości, zaś na kwotę 5 256,35 zł – wyłącznie z tytułu wpłat, do których zobowiązani byli M. P. i S. P., jako współwłaściciele w 5/6 części.

Wydatki czynione na nieruchomość wspólną częściowo pokrywane były z pożytków płynących z najmu garażu. T. B. otrzymała do swoich rąk czynsz w łącznej wysokości 2.493,60 zł. O tę kwotę należy pomniejszyć wydatki uczestniczki na całość nieruchomości. z czego ostatecznie T. B. obowiązana była zapłacić ze swojej kieszeni tylko 1/6. Pozostała kwota wydatków przypadała na udziały pozostałych uczestników.

Do powyższej kwoty należy dodać wspomnianą wcześniej sumę zaliczek na lokal przy os. (...) wpłaconą wyłącznie w imieniu M. P. i S. P., czyli 5 256,35 zł. W sumie zatem wydatki, które powinny były obciążyć wymienionych uczestników, wyniosły 9 274, 85 zł. T. B. pokryła ich część z pieniędzy pozostawionych przez K. P., które dostała od M. S., tak więc kwoty 7 130,31zł nie wydatkowała z własnej kieszeni. Pozostałą kwotę wyłożyła z własnych środków i należy jej się ich zwrot. Dlatego też Sąd zasądził od pozostałych uczestników kwoty przypadające na ich udziały w tych wydatkach, od M. P. 1715, 68 zł, zaś od S. P. – 428, 90 zł.

W kwestii wysokości wynagrodzenia za sprawowany zarząd sąd uwzględnił szereg okoliczności związanych z wykonywaniem zarządu i uwzględniając specyfikę sprawy przyjął stawkę 80 zł miesięcznie, co w przeliczeniu przez liczbę 58 miesięcy od objęcia do dnia zakończenia zarządu w grudniu 2014 r. dało kwotę 4640, 75 zł.

Co do zabezpieczenia spłat, to zdaniem sądu zgłoszone przez uczestniczkę żądanie zabezpieczenia spłat przez ustanowienie hipoteki przymusowej na nieruchomości przyznanej wnioskodawcy, a także przez zajecie wierzytelności znajduje oparcie w treści art. 212§3 kc.

Zajęcie wierzytelności przysługujących uczestnikowi z tytułu spłat przeciwko wnioskodawcy znajduje oparcie w treści powołanego art. 212§3 k.c. w zw. z art. 747 k.p.c.

Apelację od postanowienia w zakresie punktów I.3, II.3, IV, VI, IX i XIII wniósł wnioskodawca wskazując na błędne ustalenia sądu w zakresie przyjętych do podziału składników majątku spadkowego, ustalenia terminów spłaty oraz obowiązku zwrotu wydatków i wynagrodzenia uczestniczce, a także oddalenia żądania wnioskodawcy o rozliczenie korzyści z tytułu posiadania przez K. P. lokalu na os. (...), a w szczególności pkt I.3, II.3 i IV przez przyjęcie, ż w skład majątku wspólnego wchodzi kwota 14.000 USD w sytuacji gdy była to darowizna na rzecz małżonków S. przyjęta przez nich i przekazana potem S. P., w konsekwencji błędne przyjęcie, że w skład majątku spadkowego po J. P. wchodzi kwota 7.000 USD, w którym to zakresie postępowanie działowe zostało umorzone, pkt IX przez błędne zasądzenie kwoty 1715,68 zł tytułem zwrotu wydatków i kwotę 3093,80 zł tytułem wy narodzenia za sprawowanie zarządu, gdyż zostały pokryte ze środków S. P. a wynagrodzenie jest nienależne, pkt VI i XIII przez błędne ustalenie że uczestniczka jest zwolniona z rozliczenia z wnioskodawcą i uczestnikiem z tytułu posiadani lokalu w sytuacji gdy z tytułu utraconych pożytków spłata powinna ulec obniżeniu do kwoty 21.350,67 zł. Wskazując na to wnioskodawca domagał się zmiany postanowienia przez przyjęcie, że kwota 14.000 USD nie wchodzi w skład majątku wspólnego, uchylenie pkt II.3 i pkt IV postanowieni, oddalenia wniosku uczestniczki o zwrot wydatków na majątek wspólny i wynagrodzenie za sprawowanie zarządu majątkiem wspólnym, odliczenie od spłaty w kwocie 43.766,67 zł kwoty 22.416 zł i orzeczenie o spłacie w kwocie 21.350,67 zł, zmiany pkt XIII przez ustalenie, że wnioskodawca będzie zobowiązany do dokonania spłat w terminie 6 miesięcy i roku od uprawomocnienia się orzeczenia w kwocie po 15.000 zł na rzecz uczestników, a następnie 18 miesięcy od uprawomocnienia się w kwotach po 13.766,67 na rzecz w/w oraz zasadzenia od uczestniczki kosztów postępowania apelacyjnego, ewentualnie o uchylenie postanowienia w zaskarżonym zakresie i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Apelację od punktów IV i VIII wniosła także uczestniczka zarzucając naruszenie art. 355 §1 kpc w zw. z art. 13 §2 kpc poprzez niewłaściwe zastosowanie do ustalonego w sprawie stanu faktycznego w wyniku błędnej oceny, że zbędne jest orzeczenie o dokonaniu podziału składnika spadku określonego w pkt II.3, naruszenie art. 686 kpc, art. 618 kpc w zw. z art. 688 kpc oraz art. 1036 kc, art. 1037 kc, art. 1038 §1 kc poprzez niedokonanie podziału składnika spadku po J. P. w postaci orzeczenia o kwocie 7000 USD z uwzględnieniem wymienionych przepisów, naruszenie art. 233 §1 kpc w zw. z dokonaniem błędnych ustaleń, że uczestnicy porozumieli się co do podziału kwoty 7000 USD należącej do spadku po J. P., że uczestniczka samoczynnie rozporządziła kwotą 1000 USD, a także naruszenie art. 233 §1 kpc, art. 618 kpc w zw. z art. 688 kpc w związku z dokonaniem błędnych ustaleń co do wysokości czynszu najmu garażu. Wskazując na to apelująca domagała się zmiany zaskarżonego postanowienia w pkt iv poprzez dokonanie działu spadku po J. P. w części obejmującej składnik majątku o którym mowa w pkt II.3 w ten sposób, że zostanie on w całości przyznany uczestnikowi ze spłatą pozostałych stosownie do udziałów i zasądzenie od S. P. na rzecz uczestniczki kwotę 9.053,56 zł tytułu udziału spadku po J. P. w części dotyczącej kwoty 7.000 USD, a nadto objęcie roszczenia uczestniczki z w/w tytułu zabezpieczeniem, o jakim mowa w pkt XIII orzeczenia, w pkt VIII poprzez zasądzenie na rzecz apelującej kwoty 2.358,33 zł z odsetkami od wymagalności każdej kolejnej raty czynszu z tytułu rozliczenia pożytków. W pozostałym zakresie uczestniczka nie podtrzymała apelacji wniesionej osobiście. Nadto domagała się zasądzenia od wnioskodawcy zwrotu kosztów postepowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy okazała się prawie w całości niezasadna, jedynie w niewielkim zakresie Sąd skorygował orzeczenie, natomiast apelacja uczestniczki okazała się niezasadna w całości.

Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone postanowienie w zakresie punktów II.3 , IV poprzez ich wyeliminowanie w treści sentencji postanowienia, co skorygowanie oznaczeń kolejnych punktów zaskarżonego postanowienia w sposób określony w pkt 1 sentencji niniejszego orzeczenia.

Sąd Okręgowy zmienił postanowienie na skutek apelacji wnioskodawcy, aczkolwiek z nieco innych przyczyn niż tam podniesionych.

Wskazać bowiem należy, że Sąd Rejonowy w pkt I, co do którego żadna ze stron nie wniosła środka odwoławczego, ustalił, że kwota 14.000 USD chodzi w skład majątku wspólnego, a w pkt II.3 stwierdził , że w skład spadku po J. P. wchodziła kwota 7 000 dolarów amerykańskich w gotówce. W pkt IV w zakresie, w jakim spadek po J. P. obejmował kwotę 7 000 USD, postępowanie działowe umorzył. W ocenie Sądu Okręgowego sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy poczynił ustalenia, a tylko w sposób nie dość zrozumiały sformułował wyrzeczenie w tym zakresie. Sąd Rejonowy umorzył kwotę 7.000 USD jako połowę z sumy 14.000 USD nie dlatego, że kwota ta nie wchodziła w skład spadku, lecz z tego powodu, że tylko połowa tej kwoty należała do spadku, zaś druga połowa należała (po ustaniu wspólności) do K. P.. Natomiast Sąd Okręgowy wyeliminował ten punkt z uwagi na fakt, iż stanowił on element uzasadnienia orzeczenia, a o tym punkcie sąd nie powinien był w ogóle wyrzekać. W związki z czym z punktu widzenia konstrukcji wyrzeczenia zamieszczenie tego elementu w sentencji nie było odpowiednie. Sąd Rejonowy popełnił także błąd konstrukcyjny poprzez zawarcie w pkt II.3 stwierdzenia, że w skład spadku po J. P. wchodziła kwota 7.000 USD w gotówce. Ten punkt został przez sąd odwoławczy wyeliminowany, bo skoro sąd ustalił, że ta kwota nie weszła do majątku (o tym będzie mowa dalej) to błędem ze strony sądu pierwszej instancji było umieszczenie tego punktu w sentencji postanowienia, gdyż sądowy dział spadku ani tej kwoty, ani biżuterii już nie obejmował.

Sama kwota 7 tys. dolarów należała do spadku, ale sądowy dział spadku jej nie obejmował z uwagi na wcześniejsze zgodne porozumienie stron w tym zakresie. W tym też zakresie Sąd odwoławczy podziela ustalenia poczynione przez sąd pierwszej instancji i przyjmuje je za własne.

Istotnie zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na przyjęcie, ż kwota 14.000 USD nie należała tylko do K. P.. Była to kwota pochodząca z wygrodzenia, które otrzymywała z podejmowanych prac za granicą w różnym charakterze, zatem zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego kwota ta weszła do majątku wspólnego małżonków. Na skutek podziału majątku dorobkowego, co nastąpiło w związku z ustaniem wspólności majątkowej małżeńskiej z chwilą śmierci J. P., kwota 7000 USD weszła do majątku spadkowego po J. P., a reszta tej sumy stanowiła majątek K. P.. Nie mogła więc ona darować całej kwoty 14000 USD małżonkom S., bo nie dysponowała całością tej sumy, lecz jej połową. Czyniąc darowiznę na rzecz małżonków S. na kwotę 14.000 USD K. P. zadysponowała częściowo nie swoim majątkiem.Przy ocenie zarzutów apelacyjnych w kwestii dolarów pomocnym okazały się zeznania świadków S., złożone jak w przypadku M. S. dwukrotnie, które Sąd Rejonowy ocenił w całości za wiarygodne, zaś sąd odwoławczy ocenę tę podziela. Nie tylko zeznania tych świadków, ale i postawa ich w innym zakresie dotycząca mianowicie zadysponowania przedmiotem otrzymanym od K. P. jako wyraz jej ostatniej woli, pozwalają na ocenę tych zeznań jako w pełni wiarygodne, logiczne i spójne. Co ważne i na co zwracał uwagę sąd pierwszej instancji, małżonkowie S. są osobami obcymi i nie zainteresowanymi wynikiem postępowania, dlatego ich zeznania są tak cenne dla poczynienia obiektywnych ustaleń o zasadniczym dla sprawy – w kontekście formułowanych zarzutów apelacji – znaczeniu. Z zeznań tych świadków, jak i z całokształtu okoliczności faktycznych wynika, że na etapie rozdysponowania kwotą 14.000 USD strony żyły w zgodzie, a ich relacje były dobre. Wynika to chociażby z prowadzonej przez strony korespondencji mailowej (kwestia ta będzie rzutować także na kolejne zarzuty apelacji co do sprawowania zarządu przez uczestniczkę, o czym poniżej). Skoro strony żyły w tamtym czasie w zgodzie i sama uczestniczka przyznała, że S. P. zwrócił się do niej, gdyż był w trudnej sytuacji, (co potwierdzają też zeznania małżonków S.) i uczestniczka zgodziła się pomóc bratu, co zresztą sama podkreśla w apelacji – „ zgodziła się przekazać mu te pieniądze, ale nie zgodziła się na zrzeczenie się udziału w spadku po ojcu”. W tych okolicznościach Sąd Rejonowy miał prawo ocenić, że doszło do zgodnego częściowego działu spadku w zakresie biżuterii i dolarów. Zatem na dzień orzekania nie było tego majątku spadkowego dotyczącego tych dwóch elementów. Zostały one podzielone pomiędzy strony, których relacje tamtym czasie były dobre.

Apelacja wnioskodawcy podnosi zarzut związany z nienależnym wynagrodzeniem dla uczestniczki z tytułu sprawowanego przez nią zarządu oraz kwestionuje w ogóle ów zarząd twierdząc, że uczestniczka w sposób samozwańczy podjęła się tego bez porozumienia z wnioskodawcą i uczestnikiem.

Odnosząc się do tego zarzutu należy wskazać, że nie polega on na prawdzie, gdyż stoi w opozycji do zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym wspomnianej powyżej korespondencji mailowej, z której wprost wnika, że rodzeństwo było zgodne, ich relacje były dobre, co więcej sam uczestnik wyszedł z propozycją do uczestniczki, aby ta przyjęła „zatrudnienie z tytułu zarządu z nieograniczonym czasem pracy” i to jak sam się wyraził pracy niewielkiej. S. P. wiedział, że T. B. sprawuje ów zarząd i absolutnie nie negował go, a wręcz wyrażał aprobatę dla podejmowanych przez nią działań. Zgodnie więc z art. 205 kc współwłaściciel, który sprawuje zarząd ma prawo do wygrodzenia. Sąd Okręgowy podziela zatem pogląd Sądu Rejonowego w tym zakresie, a ustalone przez sąd wynagrodzenie jest na bardzo niskim poziomie..

Co do pożytków za tytułu posiadania przez uczestniczką lokalu mieszkalnego na os. (...) w K., to zarzut ten jest także bezzasadny. Nie powtarzając argumentacji Sądu Rejonowego należy stwierdzić, że mieszkanie w stanie w jakim się znajduje, nie nadawało się do wynajęcia, co zresztą też wynika z korespondencji mailowej. Sam uczestnik w jednym z nich określił, że to mieszkanie „Będzie w plecy, póki nie znajdzie się ktoś totalnie napalony”. Wynika z tego, że stan substancji lokalowej był doskonale znany uczestnikowi i nie kwestionował tego. Skoro tak, to uczestniczka nie była w stanie go wynająć, a zatem nie można domagać się od niej rozliczenia utraconych pożytków.

Niezrozumiałym jest natomiast twierdzenie zawarte w apelacji wnioskodawcy, z którego miałoby wynikać, ż to S. P. zawarł ugodę z dnia (...). z zarządem wspólnoty mieszkaniowej w kwestii zadłużenia mieszkania, skoro przeczy temu zebrany w sprawie materiał dowodowy. Z dokumentu, na który powołuje się apelujący zalegającego na k. 16 akt sprawy wynika wprost, że to uczestniczka prowadziła negocjacje z zarządem wspólnoty, to ona doprowadziła do obniżenia wysokości zadłużenia i ostatecznie to ona zawarła ugodę z zarządem wspólnoty. Ponadto z dalszych zeznań w sprawie oraz innego materiału dowodowego zarządu wspólnoty wynika, że spłatę zadłużenia lokalu dokonała uczestniczka.

Przechodząc do oceny zarzutów podniesionych w apelacji uczestniczki, to wskazać należy, że zasadzają się one na dwóch kwestiach: dolarów – która wcześniej została omówiona, więc nie powtarzając w tym miejscu argumentacji powyżej zaprezentowanej, należy przypomnieć, że zarzut ten nie był zasadny oraz kwestii pożytków za najem garażu.

W tej kwestii Sąd Odwoławczy podziela w pełni rozważania Sądu Rejonowego co do tego, że z materiału dowodowego wynika wprawdzie, że garaż był wcześniej wynajmowany za kwotę 250 zł miesięcznie, a później na mocy umowy zawartej przez uczestnika, kwota była odpowiednio niższa, ale nie można, jak tego domaga się uczestniczka, przyjąć automatycznie tej kwoty wyższej, gdyż w tym zakresie koniecznym było zasięgnięcie do wiadomości specjalnych, a więc złożenia przez uczestniczkę odpowiedniego wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Z taką inicjatywą uczestniczka nie wystąpiła. Jak pokazują zasady doświadczenia życiowego, wynagrodzenia z tytułu najmu z reguły nie spadają, lecz co najmniej utrzymują się na porównywalnym poziomie. Jak jednak od każdej reguły istnieją wyjątki. W niniejszej sprawie uczestnik wypowiedział umowę najmu z czynszem w wysokości 250 zł miesięcznie i zawarł umowę za 150 zł miesięcznie. Powodem tego stanu rzeczy był po pierwsze fatalny stan tego garażu jak zeznał najemca świadek N., a po wtóre czynsz był niższy, ale uczestnik pobrał go od razu za cały rok z góry. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał za wiarygodną taką możliwość spadku należności z tytułu najmu. Wprawdzie jak wskazano powyżej było możliwe wykonanie przez uczestniczkę uzyskanie wyższego czynszu niż ten ostatecznie płacony do rąk uczestnika, ale wymagało przedsięwzięcia przez uczestniczkę odpowiednich działań, których uczestniczka ostatecznie nie podjęła.

W tych okolicznościach apelacja uczestniczki została oddalona w całości, a uczestnika prawie w całości, gdyż spowodowała jedynie niewielką korektę rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji. W konsekwencji obie apelacji Sąd odwoławczy oddalił jak w pkt 1 na zasadzie art. 385 kpc w zw. z art. 13 §2 kpc.

Sąd nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosku wnioskodawcy o rozłożenie zasądzonych spłat na raty. Sąd w tym zakresie przychylił się do stanowiska uczestniczki, biorąc pod uwagę, że sprawa toczy się od kilku już lat, nie jest to jedyny majątek, jaki wnioskodawca posiada, od samego początku wnioskodawca domagał się przyznania mu na własność mieszkania i garażu, na co zgodę wyraziła uczestniczka, więc mógł się spodziewać takiego rozstrzygnięcia. Powinien był przypuszczać, że sąd obciąży go obowiązkiem spłat i liczyć się z taką ewentualnością czyniąc na ten cel oszczędności. Przez 4 lata wnioskodawca nie podjął żadnych działań, a biorąc pod uwagę, iż zasądzona kwota nie jest ogromna, mógł ją przez ten czas uzbierać. Jeśli nie czynił oszczędności, to może zawsze zaciągnąć kredyt lub ustanowić hipotekę i w ten sposób zaspokoić roszczenia uczestniczki. Argument o młodym wieku nie może uzasadniać uprzywilejowania wnioskodawcy w stosunku do pozostałych uczestników, którym należą się spłaty.

O kosztach za postępowanie odwoławcze orzeczono jak w pkt 2 sentencji na zasadzie art. 520 §1 kpc, zgodnie z którą każdy uczestnik ponosi koszty związane ze swym udziałem w sprawie.

SSO Krzysztof Wąsik SSO Lucyna Rajchel SSR (del.) Anna Kruszewska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Gabriela Wolak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Lucyna Rajchel,  Krzysztof Wąsik ,  Anna Kruszewska
Data wytworzenia informacji: