Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II Ca 888/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2016-07-20

Sygnatura akt II Ca 888/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lipca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Krzysztof Lisek (sprawozdawca)

Sędziowie:

SO Krystyna Dobrowolska

SO Barbara Kursa

Protokolant: starszy protokolant sądowy Agnieszka Zapalska

po rozpoznaniu w dniu 14 lipca 2016 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa:

- G. T.

przeciwko:

- Skarbowi Państwa Dyrektorowi Aresztu Śledczego w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda i strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa Krowodrzy w Krakowie

z dnia 4 grudnia 2015 r., sygnatura akt I C 460/10/K

1.  oddala obie apelacje;

2.  koszty postępowania odwoławczego wzajemnie pomiędzy stronami znosi;

3.  przyznaje od Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Krakowa Krowodrzy w Krakowie na rzecz adwokata K. Z. kwotę 4428 (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej w postępowaniu odwoławczym.

SSO Krystyna Dobrowolska SSO Krzysztof Lisek SSO Barbara Kursa

UZASADNIENIE

Powód G. T. w pozwie domagał się zasądzenia na jego rzecz od strony pozwanej Skarbu Państwa – Aresztu Śledczego w K. kwoty 66 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi. W uzasadnieniu wskazał, iz związku z pobytem powoda od dnia 23 kwietnia 2005 r. do 2 lutego 2007 r. oraz od 5 sierpnia 2009 r. do 12 sierpnia 2009 r. w Areszcie Śledczym w K. doszło do naruszenia jego godności osobistej wskutek: 1/ umieszczania w celach przeludnionych, gdzie – jak wskazywał – średnio na jednego skazanego przypadała powierzchnia ok. 1,96 m 2, 2/ niezapewnienia odpowiednich warunków sanitarnych, 3/ braku należytej wentylacji pomieszczeń i odpowiedniego dostępu światła, 4/ niezapewnienia należytego wyposażenia cel. Na tej podstawie powód domagał się zadośćuczynienia pieniężnego na swoją rzecz za doznaną krzywdę w postaci naruszenia jego dóbr osobistych.

Strona pozwana Skarb Państwa – Areszt Śledczy w K. wniosła o oddalenie powództwa, zgłoszając zarzut przedawnienia roszczeń powoda, co do okresu jego pobytu w dniach 25 kwietnia 2005 r. do 19 stycznia 2007 r., wobec brzmienia art. 442 k.c. obowiązującego do dnia 10 sierpnia 2007 r., a po tej dacie art. 442 1 § 1 k.c. Ponadto, w związku z występującym w tym czasie przeludnieniem po wykorzystaniu możliwych miejsc zakwaterowania, w Areszcie stosowano § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 19 kwietnia 2006 r. w sprawie trybu postępowania właściwych organów (…) oraz zawiadamiano o tym fakcie sędziego penitencjarnego, który decyzji Dyrektora Aresztu w tym zakresie nigdy nie uchylił. Dodatkowo podejmowano środki rekompensujące zbyt małą powierzchnię w celach, zapewniając osadzonym możliwość przebywania poza nią, np. w sali rekreacyjnej, czy świetlicy. Strona pozwana wskazała ponadto m.in., że cele spełniają warunki sanitarne, mają sprawną wentylację grawitacyjną, zapewnione jest należyte oświetlenie oraz dostępny jest sprzęt kwaterunkowy i środki higieniczno-sanitarne. Okresowo przeprowadzane są remonty oraz kontrole m.in. kominiarskie. Osadzeni mają dostęp do bieżącej wody, a co najmniej raz w tygodniu mogą korzystać z ciepłej kąpieli. Powód miał również zapewnioną opiekę medyczną i świadczenie zdrowotne, stosownie do stanu zdrowia.

Wyrokiem z dnia 4 grudnia 2015r. Sąd Rejonowy w pkt. I zasądził od Skarbu Państwa - Dyrektora Aresztu Śledczego w K. na rzecz powoda kwotę 1.500 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 18 maja 2011 r. do dnia zapłaty; w pkt. II w pozostałym zakresie powództwo oddalił; w pkt. III oddalił wniosek powoda o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności; w pkt. IV odstąpił od obciążenia powoda kosztami postępowania należnymi stronie pozwanej; w pkt. V przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie na rzecz adwokata K. Z. kwotę 4.428,00 zł tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

Sąd I instancji ustalił, że powód przebywał w Areszcie Śledczym w K. (dalej jako „Areszt”) od 25 kwietnia 2005 r. do 2 lutego 2007 r. oraz od 5 sierpnia 2009 r. do 12 sierpnia 2009 r. W tym okresie kilkanaście razy zmieniał cele mieszkalne. W okresie od 25 kwietnia 2005 r. do 26 kwietnia 2005 r. przebywał w 2 – osobowej celi nr 245 o powierzchni 7,41 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 4 osoby. W okresie od 26 kwietnia 2005 r. do 20 czerwca 2005 r. przebywał w 9 – osobowej celi nr 404 o powierzchni 27,00 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 11 osób. W okresie od 20 czerwca 2005 r. do 16 grudnia 2005 r. przebywał w 7 – osobowej celi nr 425 o powierzchni 21,45 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 12 osób. W okresie od 16 grudnia 2005 r. do 2 października 2006 r. przebywał w 2 – osobowej celi nr 149 o powierzchni 8,74 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 4 osoby. W dniu 2 października 2006 r. przebywał w 3 – osobowej celi nr 345 o powierzchni 9,91 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 4 osoby. W okresie od 2 października 2006 r. do 9 stycznia 2007 r. przebywał w 3 – osobowej celi nr 343 o powierzchni 10,43 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 4 osoby. W okresie od 9 stycznia 2007 r. do 22 stycznia 2007 r. przebywał w 4 – osobowej celi nr 304 o powierzchni 13,76 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 5 osób. W okresie od 22 stycznia 2007 r. do 1 lutego 2007 r. przebywał w 8 – osobowej celi nr 434 o powierzchni 25,98 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 15 osób. W okresie od 5 sierpnia 2009 r. do 12 sierpnia 2009 r. przebywał w 3 – osobowej celi nr 250 o powierzchni 9,95 m2, w której faktyczne zaludnienie wynosiło 4 osoby.

Ponadto Sąd Rejonowy ustalił, że w każdej celi Aresztu Śledczego w K. znajdują się: łóżka, stoły, szafki i krzesła. Osadzeni mogą korzystać z radiowęzła i telewizji oraz z zajęć kulturalno-oświatowych, edukacyjnych, rekreacyjnych i sportowych oraz nabożeństw religijnych.

W każdej celi jest okno, które zabezpieczone jest kratą ochronną, a w niektórych celach – także przesłoną (w kolorze mlecznym, która uzbrojona jest metalową siatką) uniemożliwiającą kontakt z osobami z zewnątrz. Środki czystości i higieny osobistej wydawane są wszystkim osadzonym zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie normami. Osadzeni mogą korzystać raz w tygodniu z łaźni, a w celach zainstalowane są umywalki z bieżącą wodą. Wentylacja cel mieszkalnych Aresztu ma charakter grawitacyjny. W każdej celi znajduje się co najmniej jedna kratka wentylacyjna. W spornym okresie w Areszcie wykonywano regularne kontrole kominiarskie przewodów dymowych i wentylacyjnych, stwierdzając ich prawidłowe funkcjonowanie. Wentylację cel zapewnia również ich wietrzenie. Osadzeni mogą otwierać okna, a zainstalowane w nich przesłony nie ograniczają cyrkulacji powietrza. W zasadzie nie ograniczają one także dostępu światła naturalnego. W spornym okresie Areszt był poddawany remontom, bieżącej konserwacji oraz wizytacji organów zewnętrznych, m.in. Sanepidu. W każdej celi Aresztu znajduje się kącik sanitarny oddzielony od pozostałej części celi konstrukcją murowaną do wysokości ok. 2,3 m, zamykaną na drzwi przesuwne. Przed remontem w 2006 r. kącik sanitarny był oddzielony od reszty celi jedynie płytą pilśniową i na takie same drzwi był zamykany. Kącik wyłożony jest płytkami. W środku znajduje się ubikacja, umywalka, lustro oraz półka. Osoba korzystająca z kącika jest niewidoczna dla osób przebywających w celi, jednakże na zewnątrz mogą przedostawać się odgłosy i nieprzyjemne zapachy. Na terenie Aresztu powód miał możliwość korzystania z usług lekarza ogólnego, a także z usług konsultantów.

Dalej ustalono, że w spornym okresie pojemność bloku więziennego Aresztu wynosiła 595-644 miejsc. W tym czasie przebywało w nim od 783 (początkowo) do 706 (na koniec tego okresu) osadzonych, co stanowiło odpowiednio 131% i 110% zaludnienia jednostki. Norma powierzchniowa 3 m 2 dla 1 osadzonego była systematycznie przekraczana, jednakże sytuacja ta stopniowo ulegała poprawie. Problemy z przeludnieniem Aresztu wynikały także z konieczności wyłączania kolejnych cel z użytkowania w związku z trwającym remontem Aresztu polegającym m.in. na wykonaniu elewacji, powiększaniu otworów okiennych, wymianie okien (na plastikowe) oraz odnawianiu cel. O stanie zaludnienia, spowodowanym zwiększoną ilością przyjęć do Aresztu, jego Dyrektor zawiadamiał każdorazowo Przewodniczącego Wydziału V Penitencjarnego Sądu Okręgowego w Krakowie. Sędzia penitencjarny, mimo wiedzy na temat przeludnienia Aresztu, nie uchylił żadnej z decyzji Dyrektora Aresztu.

Powyższy stan faktyczny sprawy Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów oraz z zeznań świadków i powoda. Oceniając materiał dowodowy, Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda sugerującym, że kącik sanitarny w celach był zabudowany w sposób, który umożliwiał obserwację jego wnętrza z celi, albowiem wszystkie kąciki sanitarne miały podobną konstrukcję o wysokości 2,3 m, co potwierdzili przesłuchani w sprawie świadkowie. Niewiarygodne były również zeznania powoda, że w celach nie było odpowiedniego dostępu powietrza i światła dziennego, ponieważ zamontowane w oknach przesłony, jakkolwiek mogły w pewnym zakresie dostęp ten ograniczać, to jednak – ze względu na ich strukturę – nie w takim stopniu, w jakim to sugerował powód. Nie były przekonujące również zeznania powoda wskazujące na niedostateczne wyposażenie cel w sprzęt kwaterunkowy, gdyż z przedstawionego jego opisu nie wynikało, aby braki w zakresie wyposażenia cel dotyczyły sprzętu określonego w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. Pozostałe wnioski dowodowe Sąd oddalił z uwagi na ich nieprzydatność do ustalenia stanu faktycznego.

Sąd I instancji, uwzględniając powództwo tylko w nieznacznej części, zważył, że powód domagał się zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną w ten sposób krzywdę wynikającą z naruszenia jego godności osobistej oraz zapłaty sumy pieniężnej na cel społeczny (art. 417 § 1 k.c. i art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c.).W związku z powyższym powinien wykazać, że strona pozwana dopuściła się względem niego zachowań, które obiektywnie naruszały jego godność osobistą. W tym jednak zakresie powód udowodnił jedynie, że w czasie pobytu w Areszcie Śledczym w K. przebywał w celach przeludnionych, w których norma powierzchniowa 3 m 2 na jednego osadzonego nie była zachowana. Nie wykazał, by stan techniczny i sanitarny cel, w których przebywał, nie odpowiadał warunkom określonym w art. 110 § 2 zdanie 2 k.k.w. (w brzmieniu obowiązującym w czasie pobytu powoda w Areszcie; tak też w odniesieniu do przepisów powołanych w dalszej części uzasadnienia) i art. 111 § 1 k.k.w. oraz w przepisach rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych (Dz. U. Nr 186, poz. 1820). Choć standard cel mieszkalnych był niewysoki, to każda z nich utrzymana była w czystości, zaopatrzona była w kącik sanitarny, stół i krzesła, miejsce do spania oraz odpowiednie oświetlenie i dostęp powietrza, zapewnione były środki sanitarne i higieny osobistej. Mimo że warunki bytowe osadzonych nie były komfortowe, co było efektem stanu technicznego budynku penitencjarnego (w tamtym okresie remontowanego) oraz utrzymującego się przeludnienia, to jednak osadzonym, w tym powodowi, zapewniono środki do wykonywania pozbawienia wolności w sposób humanitarny. Areszt podejmował działania mające na celu utrzymanie odpowiedniego standardu technicznego budynku penitencjarnego i poszczególnych cel mieszkalnych, w szczególności w sposób regularny bądź doraźny zlecał kontrole kominiarskie i inne zabiegi. Ponadto, w 2006 r. przeprowadził remont budynku polegający m.in. na odnowieniu niektórych cel. W związku z powyższym Sąd Rejonowy uznał, że we wskazanym przez powoda zakresie, nie stwierdzono naruszenia jego dóbr osobistych, nie doszło bowiem do bezprawnych zachowań po stronie pozwanego Aresztu Śledczego, które o naruszeniu tych dóbr miały stanowić.

Odnosząc się do kwestii przeludnienia cel, Sąd zważył, że samo tylko ustalenie przebywania w przeludnionej celi może okazać się w okolicznościach danego przypadku niewystarczające do przyjęcia naruszenia dóbr osobistych na podstawie art. 24 i art. 448 k.c a konieczne będzie uwzględnienie także innych parametrów składających się na warunki uwięzienia, jak choćby infrastruktury sanitarnej celi, dostępu światła i powietrza, warunków snu i jedzenia, czy też możliwości przebywania poza celą (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 października 2011 r., III CZP 25/11, OSNC 2012/2/15).

Podstawowe warunki, w jakich powinno odbywać się wykonywanie pozbawienia wolności, określał art. 110 k.k.w. w brzmieniu obowiązującym przed 6 grudnia 2009 r., tj. przed zmianą dokonaną ustawą z dnia 9 października 2009 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy (Dz. U. Nr 190, poz. 1475). Przepis ten stanowił, że powierzchnia celi mieszkalnej, przypadająca na jednego skazanego, wynosi nie mniej niż 3 m 2, a jednocześnie przepis art. 248 § 1 k.k.w. przewidywał, że w szczególnie uzasadnionych wypadkach dyrektor zakładu karnego może umieścić osadzonych, na czas określony, w warunkach, w których powierzchnia w celi na jedną osobę wynosi mniej niż 3 m 2. Z dniem 6 grudnia 2009 r. przepis art. 248 § 1 k.k.w. utracił moc wskutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26 maja 2008 r. wydanego w sprawie SK 25/07 (OTK-A 2008/4/62), jednakże do tego czasu dyrektorzy zakładów karnych i aresztów śledczych byli nadal zobowiązani do jego stosowania (zob. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 grudnia 2010 r., VI ACa 648/10, Apel.-W-wa 2011/1/6).

Sąd ocenił, że występujący w Areszcie stan przeludnienia był uzasadniony wyjątkową sytuacją wynikającą m.in. z konieczności osadzenia w nim skazanych, będącej rezultatem funkcji realizowanej przez tę jednostkę w odniesieniu do osób, co do których orzeczono karę pozbawienia wolności. O liczbie osadzonych Dyrektor Aresztu zawiadamiał sędziego penitencjarnego, wypełniając w ten sposób dyspozycję art. 248 § 1 zdanie 2 k.k.w. Areszt podejmował działania mające na celu poprawę warunków bytowych osadzonych prowadząc remonty budynku, a także – doraźnie – dokonując rotacji osadzonych w obrębie cel, jak i między celami, o czym świadczyła częstotliwość zmian, jakie były w tym zakresie udziałem powoda. Ponadto Sąd ustalił, że cele, w których przebywał powód, utrzymane były w czystości, miały zapewnione odpowiednie oświetlenie, dostęp powietrza oraz środki sanitarno-higieniczne. Powód mógł korzystać z sali rekreacyjnej.

Ze względu na te okoliczności towarzyszące wykonywaniu przez powoda kary pozbawienia wolności, współistniejący w tym okresie stan przeludnienia cel, był w sposób istotny łagodzony, przez co dolegliwości z nim związane nie przewyższały poziomu nieuniknionego cierpienia, właściwego dla uwięzienia o tyle, o ile pobyt w takich warunkach miał przez dłuższy czas charakter nieprzerwany, pomimo tego, że umieszczenie w celi przeludnionej mogło nastąpić wyłącznie „na czas określony” według art. 248 § 1 k.k.w. W związku z tym, wobec ustalenia, że przez większość okresu uwięzienia powód przebywał w celach o powierzchni na 1 osadzonego mniejszej niż 3 m 2, Sąd doszedł do przekonania, że zupełne wyłączenie odpowiedzialności strony pozwanej za taki stan rzeczy nie było możliwe. Nie przesądzało to jednak o zasadności roszczenia z art. 448 k.c., do tego bowiem konieczne było wykazanie przez powoda krzywdy, jakiej doznał w związku z naruszeniem jego godności osobistej wskutek przebywania w przeludnionych celach. W tym zakresie powód nie przedstawił jednak takich, czy też tylu okoliczności, które o uzasadnionym poczuciu krzywdy mogłyby stanowić.

Uwzględniając powyższe Sąd zasądził na rzecz powoda na podstawie art. 448 k.c. zadośćuczynienie pieniężne w wysokości 1.500 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 18 maja 2011 r. do dnia zapłaty, stosownie do art. 481 § 1 i 2 k.c., a w pozostałym zakresie żądanie to oddalił jako nieudowodnione.

Zarzut przedawnienia roszczenia w części, zgłoszony przez stronę pozwaną, był nieuzasadniony, albowiem trzyletni termin przedawnienia, o którym mowa w art. 442 1 § 1 k.c., rozpoczął bieg nie wcześniej niż po zakończeniu odbywania przez powoda kary pozbawienia wolności w pozwanym Areszcie (02 lutego 2007 r.).

Sąd oddalił wniosek powoda o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności, z uwagi na brak przesłanek ku temu określonych w art. 333 § 3 k.p.c., a to wobec niewykazania, że brak nadania wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności spowodowałoby utrudnienie w wykonaniu wyroku albo naraziło powoda na szkodę.

O kosztach zastępstwa procesowego na rzecz strony pozwanej Sąd rozstrzygnął po myśli art. 102 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniosły obie strony postępowania.

Strona pozwana zaskarżyła orzeczenie w części tj. w punkcie I, w którym Sąd zasądził od na rzecz powoda kwotę 1500 zł z odsetkami ustawowymi oraz w punkcie IV, zarzucając wyrokowi: I. naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie:1) art. 442 1 § 1 k.c. i przyjęcie, że termin przedawnienia rozpoczął bieg nie wcześniej niż po zakończeniu odbywania przez powoda kary pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w K.; 2) art. 448 k.c. i przyjęcie, że pozwany dopuścił się naruszenia dobra osobistego, które to naruszenie miało polegać na umieszczeniu powoda w pomieszczeniach niezgodnych z normami wynikającymi z art. 110 k.k.w. i 248 § 1 k.k.w., podczas gdy jak wynika z treści uzasadnienia wyroku działanie pozwanego nie było bezprawne, jak i nie było zawinione; 3) art. 481 § 1 i 2 k.c. i przyjęcie, że odsetki ustawowe należą się od dnia doręczenia pozwu nie zaś od dnia wyrokowania, w którym to dniu pozwany dowiedział się o wysokości zadośćuczynienia; II. naruszenie prawa procesowego, a to: 1) art. 233§1 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że zebrany materiał dowodowy pozwala na przyjęcie iż powód doznał krzywdy w związku z działaniem pozwanego; 2) art. 102 k.p.c. przez błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że zaistniał szczególny wypadek, uzasadniający nie obciążanie powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu. Wskazując na powyższe zarzuty, pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. I i oddalenie powództwa w całości, oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za I i II instancję według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w pkt. I i przekazanie sprawy w tej części sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia - przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Powód zaskarżył wyrok w zakresie pkt II sentencji wyroku, zarzucając orzeczeniu: 1) wydanie orzeczenia z naruszeniem przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.].p.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., poprzez dokonanie dowolnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym: z zeznań świadków i dokumentów, które doprowadziły Sąd I instancji do nietrafnych wniosków w postaci ustalenia rzeczywistej możliwości korzystania przez powoda z zajęć kulturalno-oświatowych, rekreacyjnych i sportowych w placówce penitencjarnej administrowanej przez stronę pozw 7aną, które rzekomo niwelowały skutki bezprawnego oddziaływania strony pozwanej na powoda, a ponadto Sąd I instancji dokonał nietrafnych ustaleń, iż skutki przeludnienia opisane przez świadków - osadzonych z powodem - oraz powoda w postaci: duszności, niemożności swobodnego poruszania się po celi, co wymuszało przebywanie na łóżkach, konieczność nieregulaminowego ubioru poprzez przebywanie w celi w niekompletnym ubraniu, bezsenność, konieczność spożywania posiłków na taboretach lub łóżkach wobec braku odpowiedniego miejsca przy stole, rzeczywista niemożność przewietrzenia cel lub ograniczenia w dostępie do światła dziennego i sztucznego, rzeczywista niemożliwość skorzystania z świetlicy, hałasy i negatywne zapachy z kącika sanitarnego - nie stanowiły w okolicznościach sprawy naruszenia dóbr osobistych powoda, jak również całkowicie błędne i dowolne ustalenia Sądu I instancji, wbrew treści dokumentów, iż warunki techniczne, w tym urządzenia wentylacyjne w celach, w których przebywał powód były sprawne i nie zagrażały życiu i zdrowiu osadzonych, w tym poprzez zapewnienie właściwego dostępu powietrza i wentylację; 2) wydanie z naruszeniem przepisów prawa materialnego, tj. art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 23 k.c. w zw. z art. 110 § 2 k.k.w. w zw. z art. 248 k.k.w., w brzmieniu objętym czasokresem roszczeń powoda w zw. z art. 4 k.k.w., przez błędną wykładnię - która doprowadziła sąd I instancji do wniosku, że działania strony pozwanej nie uchybiały wymogom art. 248 k.k.w. oraz do wniosku, iż dobra osobiste powoda nie zostały naruszone w rozumieniu normy art. 24 k.c., w tym godność osoby pozbawionej wolności, której powód przez sam fakt skazania i odbywania kary pozbawienia wolności nie został pozbawiony, prawo do intymności w warunkach izolacji, prawo do prywatności, prawo do niezakłóconej egzystencji w warunkach izolacji bez obawy o własne zdrowie, albowiem powód został zarażony półpaścem w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, prawo do egzystencji w warunkach izolacji bez obawy o własne życie ze strony współosadzonych, albowiem pomimo że powód informował stronę pozwaną o fakcie zaistniałego konfliktu pomiędzy współosadzonymi z uwagi na współpracę powoda z organami ścigania i koniecznością umieszczenia w innych celach i środowisku, prośby te nie były realizowane - z uwagi na „przeludnienie", czy wreszcie prawa do spokojnego odbywania kary w warunkach wolnych od permanentnego stresu, wynikającego zarówno z obawy o własne zdrowie i życie, jak też faktu ciągłego stanu niemożności swobodnego poruszania się po celi, konieczności ciągłego przebywania w czasie dnia na łóżkach, spożywania posiłków na taboretach i łóżkach często usytuowanych na 3 kondygnacji, w zakresie uznania działań/zaniechali strony pozwane. W związku z powyższym powód wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji w zaskarżonej części poprzez uwzględnienie powództwa w pełnej wysokości objętej żądaniem pozwu oraz zasądzenie na rzecz adwokata K. Z. kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, albowiem nie zostały uiszczone w całości ani w części.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje okazały się niezasadne.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1 500 zł wraz z odsetkami, co oznacza, iż uznał odpowiedzialność Skarbu Państwa za niezapewnienie powodowi odpowiednich warunków w czasie jego pobytu w zakładzie zamkniętym. Z powyższego wynika zatem, iż działanie po stronie pozwanej było bezprawne, co więc stanowić powinno przesłankę zasądzenia zadośćuczynienia za krzywdę doznaną przez powoda w postaci naruszenia dóbr osobistych. Uzasadnienie orzeczenia Sądu I instancji odznacza się w powyższym aspekcie pewną niekonsekwencją; z jednej strony bowiem Sąd I instancji wskazał w nim, że wszystkie warunki po stronie Skarbu Państwa zostały spełnione, a jego zachowania nie noszą znamiona bezprawności, zaś z drugiej strony Sąd stwierdził, iż powód długo przebywał w zakładzie karnym w przepełnionej celi, w związku z czym zasadne jest zasądzenie w pewnym stopniu odszkodowania.

Sąd Okręgowy, opierając się w przeważającej części na stanie faktycznym ustalonym przez Sąd Rejonowy, poczynił w pewnym zakresie własne ustalenia, które wskaże w dalszej części uzasadniania, odnosząc się do konkretnych zarzutów obu apelacji stron.

Sąd II instancji stwierdził, iż ponad wszelką wątpliwość w okolicznościach niniejszej sprawy zaistniała bezprawność działania po stronie Skarbu Państwa. W tym miejscu należy odwołać się do uchwały Sądu Najwyższego w składzie siedmiu sędziów z dnia 19.10.2011 r. III CZP 25/11 i argumentacji zawartej w jej uzasadnieniu.

W uchwale tej wyrażono stanowisko, iż umieszczenie osoby pozbawionej wolności w celi o powierzchni przypadającej na osadzonego mniejszej niż 3 m2 może stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych. Odpowiedzialność Skarbu Państwa na podstawie art. 448 k.c. za krzywdę wyrządzoną tym naruszaniem nie zależy od winy. W jej uzasadnieniu SN zważył, że z dniem 06.06.2009 r. przepis art. 248 § 1 k.k.w. (obowiązujący w czasie przebywania powoda w areszcie) utracił moc na podstawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 26.05.2008 r. SK 25/07, stwierdzającego, że jest niezgodny z art. 40 , art. 41 ust. 4 i art. 2 Konstytucji. Przepis ten, wprowadzając odstępstwo od zasady o określającej minimum powierzchni w celi mieszkalnej, nie wskazywał, o ile powierzchnia ta może by mniejsza, nie precyzował czasu, na jaki może nastąpić umieszczenie w mniejszej celi, lecz posługiwał się jedynie pojęciem „określonego czasu” oraz zawierał tylko ogólną formułę „szczególnie uzasadnionych przypadków”. W uchwale III CZP 25/11 podkreślono, że zagadnienie naruszenia godności człowieka pozbawionego wolności, sprecyzowanej jako umieszczenie go w celi przeludnionej, czyli takiej, w której powierzchnia przypadająca na osadzonego jest niższa od przewidzianego w ustawie minimum 3 m 2, wyrażało się w zaznaczeniu, że chodzi o to, czy taka sytuacja "sama w sobie" stanowi naruszenie dóbr osobistych osadzonego. W orzecznictwie dominowało podejście, że ocena, czy warunki pozbawienia wolności naruszały godność człowieka, jest dokonywana przy uwzględnieniu wszystkich parametrów, w tym także czasu przebywania w takich warunkach. Była to tzw. kumulatywna ocena warunków wykonywania kary ( np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2007 r., V CSK 431/06, OSNC 2008, nr 1, poz. 13). W wyroku z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 486/09 (niepubl.) Sąd Najwyższy podzielił pogląd wyrażony przez Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z dnia 26 maja 2008 r., SK 25/07, że nadmierne zagęszczenie w celi może być samo w sobie kwalifikowane jako traktowanie niehumanitarne, podkreślając, nie można zgodzić się z oceną, że tak znaczące i długotrwałe odstępstwo od standardu określonego w art. 110 § 2 k.k.w. (3 m 2 na jedną osobę) nie naruszyło godności i prawa do prywatności powoda. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 26 maja 2008 r., SK 25/07, stwierdził, że nadmierne zagęszczenie w celi może samo w sobie być kwalifikowane jako traktowanie niehumanitarne, a w razie wyjątkowej kumulacji różnych niedogodności - nawet jako tortura. Wyraził pogląd, że trudno sobie wyobrazić sytuację, w której w celi o powierzchni mniejszej niż 3 m 2 na osobę, co jest jednym z najniższych standardów w Europie, można mówić o humanitarnym traktowaniu. Zauważył jednak, że ocena stopnia dolegliwości wynikającej z przeludnienia jednostek penitencjarnych, wymagająca analizy ewentualnej kumulacji innych jeszcze czynników wpływających na wartościowanie warunków przebywania, ma z natury rzeczy charakter oceny in concreto. Sąd Najwyższy w uchwale III CZP 25/11 podkreślił, przy uwzględnieniu stanu prawnego oraz wyników analizy orzecznictwa, że w orzeczeniach Sądu Najwyższego i sądów powszechnych, a także Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, dominowało właśnie podejście kumulatywne, opierające się na założeniu, że na konkretne warunki uwięzienia składają się różne parametry, którymi m.in. jest powierzchnia pomieszczenia przypadająca na jedną osobę, dostęp światła i powietrza, infrastruktura sanitarna, warunki snu i jedzenia lub możliwość przebywania poza celą. Nie wyklucza to sytuacji, w której decydujące znaczenie zostaje przypisane jednemu czynnikowi, ze względu na jego wagę jako przyczyny naruszenia. Jednocześnie SN w uchwale III CZP 25/11 wskazywał, że osoba pozbawiona wolności przez sam fakt uwięzienia nie traci podstawowych praw gwarantowanych przez Konstytucję i akty prawa międzynarodowego. Zważywszy, że oznaczenie powierzchni pomieszczenia mieszkalnego (3 m2) na osobę jako granicznej jest równoznaczne z ustaleniem standardu na najniższym możliwym poziomie, naruszenie takiego minimum z reguły stanowi istotną przesłankę stwierdzenia naruszenia godności pozbawionego wolności. Naruszenie to przybiera postać poniżającego i niehumanitarnego traktowania, będącego następstwem przebywania w celi o drastycznie ograniczonej przestrzeni życiowej. Z tego względu w każdym wypadku stanowi poważny sygnał, że doszło do niehumanitarnego traktowania osoby pozbawionej wolności, prowadzącego do naruszenia jej godności. Przebywanie osadzonego w celi o powierzchni poniżej 3 m 2 na osobę może więc stanowić wystarczającą przesłankę stwierdzenia naruszenia jej dóbr osobistych. Mając na względzie przesłankę przyznania zadośćuczynienia, którą - zgodnie z art. 448 k.c. – jest doznanie przez osadzonego krzywdy; jej ustalenie i ocena rozmiaru należy do sądu orzekającego, uwzględniającego wszystkie okoliczności konkretnej sprawy. Niezapewnienie osobie pozbawionej wolności określonej minimalnej przestrzeni życiowej występuje tu w aspekcie bezprawności naruszenia. Dochodzący roszczenia o zadośćuczynienie na podstawie art. 448 k.c. nie jest obciążony obowiązkiem wykazania bezprawności naruszenia. Takie stanowisko można wywnioskować z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2007 r., V CSK 431/06, w którym stwierdzono, że ciężar dowodu, iż warunki w zakładzie karnym odpowiadały obowiązującym normom i nie doszło do naruszenia dóbr osobistych, spoczywa na pozwanym. Sąd Najwyższy powołał się na to, że art. 24 k.c. stanowiący podstawę roszczeń z tytułu naruszenia dóbr osobistych wprowadza domniemanie bezprawności naruszenia, dlatego powoda obciąża w takiej sprawie tylko dowód odbywania kary pozbawienia wolności w określonych warunkach. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 26 maja 2008 r., SK 25/07, stwierdził, że w sytuacjach rzeczywiście nadzwyczajnych nie jest wyłączona możliwość czasowego osadzenia skazanych w celach o powierzchni mniejszej niż 3 m 2 na osobę, zastrzegając, iż zasady czasowego umieszczenia w takiej celi muszą być wyraźnie określone. I tak określonym wymaganiom odpowiada art. 110 k.k.w., obowiązujący od dnia 6 grudnia 2009 r. SN dalej zważył w omawianej uchwale, że rozstrzygnięcie kwestii wyłączenia bezprawności w poprzednim stanie prawnym, obowiązującym w okolicznościach niniejszej sprawy a więc na podstawie art. 110 k.k.w w związku z obowiązującym do dnia 6 grudnia 2009 r. art. 248 k.k.w., powinno opierać się na wykładni powiązanej z normami konstytucyjnymi i umowami międzynarodowymi (tak wyroki Sądu Najwyższego z dnia 28 lutego 2007 r., V CSK 431/06, i z dnia 17 marca 2010 r., II CSK 486/09). Wykazanie przez pozwanego, że ograniczenie powierzchni celi mieszkalnej nastąpiło z konkretnej przyczyny o charakterze nadzwyczajnym i na krótki czas, czyli udowodnienie zaistnienia sytuacji tymczasowej o wyjątkowym charakterze, może uzasadniać uwzględnienie zarzutu wyłączenia bezprawności naruszenia. Obecnie można już mówić o ukształtowaniu się dominującego stanowiska, dającego się ująć w tezie, że winę zalicza się do przesłanek roszczeń przewidzianych w art. 448 k.c. Analizując odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną władczym działaniem państwa, Sąd Najwyższy uwzględnieni art. 77 ust. 1 Konstytucji, który konstruuje model odpowiedzialności państwa za wyrządzenie szkody oraz ma zasadnicze znaczenie dla określenia zakresu cywilnej odpowiedzialności władzy publicznej. Wziął również pod uwagę art. 417 k.c., realizujący ten model i stanowiący podstawę ogólną odpowiedzialności odszkodowawczej państwa. Art. 417 k.c. przewiduje odpowiedzialność opartą na przesłance obiektywnie niezgodnego z prawem działania lub zaniechania przy wykonywaniu władzy publicznej, a wina pozostaje poza przesłankami konstytuującymi obowiązek odszkodowawczy. Wynikający z art. 77 ust. 1 Konstytucji i z art. 417 k.c. obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie władzy publicznej obejmuje także szkodę niemajątkową (krzywdę) w ujęciu art. 448 k.c. Rozstrzygając, czy odpowiedzialność państwa na podstawie art. 448 k.c. oparta jest na przesłance winy, czy też na odpowiedzialności ukształtowanej z zastosowaniem ogólnych zasad odpowiedzialności władzy publicznej, tj niezależnej od winy, SN zważył, że artykuł 448 k.c. nie określa, kto ponosi odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych i nie różnicuje jej w zależności od podmiotu odpowiedzialnego. Do roszczeń opartych na tej podstawie musi jednak znaleźć zastosowanie nadrzędna zasada konstytucyjnej odpowiedzialności władzy publicznej. Oznacza to, że jeżeli źródłem odpowiedzialności jest szkoda pozostająca w normalnym związku przyczynowym z wykonywaniem władzy publicznej, to jest ona oparta na przesłance bezprawności. Utrzymanie jako przesłanki tej odpowiedzialności także czynnika subiektywnego (winy) naruszałoby konstytucyjnie ukształtowaną zasadę odpowiedzialności państwa za działania w sferze imperium.

Podzielając powyższe rozważania Sądu Najwyższego zawarte w uchwale III CZP 25/11, Sąd Okręgowy stwierdza, iż w przepis obowiązujący w czasie osadzenia powoda w areszcie karnym, następnie zweryfikowane ww. orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, formalnie zostały zachowane. Pozwalały one na umieszczenia powoda w celach, które nie spełniały standardów powierzchniowych, z tym że, jak wskazał Sąd Najwyższy z uzasadnieniu uchwały, wykazanie przez powoda, że przebywał w celi o powierzchni poniżej 3 m2/osobę jest wystarczające dla przyjęcia bezprawnego działania Skarbu Państwa. W tej sytuacji strona pozwana winna udowodnić, że zaistniały wyjątkowe i krótkotrwałe okoliczności, uzasadniające naruszenie przepisów określających minimalnych standard powierzchni powierzchniowy w stosunku do 1 osadzonego.

Pozwany nie tylko nie wykazał ale nawet nie wskazał na okoliczności uzasadniające wyłączenie w tej sytuacji bezprawności działania ZK. Samo bowiem zawiadomienie Sądu Penitencjarnego o przeludnieniu oraz postawienie ZK przed koniecznością przyjęcia dużej liczby skazanych, z uwagi na długotrwałe prace remontowe (praktycznie przez cały okres przebywania pozwanego w ZK) nie wyłącza bezprawności po stronie Skarbu Państwa. Przeciwko wyłączeniu bezprawności przemawia przede wszystkim długotrwały okres przebywania przez pozwanego w przeludnionej celi (praktycznie przez cały czas pobytu w ZK w K., pozwany przebywał w przeludnionej celi).

Za zasadny Sąd Okręgowy uznał podniesiony w apelacji strony pozwanej zarzut przedawnienia roszczenia powoda, z tym że nie za cały okres objęty żądaniem, ale obejmujący czas przed 14 stycznia 2007 r. Przyjęta przez Sąd Rejonowy interpretacja, że trzyletni termin przedawnienia, o którym jest mowa w art. 442 1 § 1 k.c., rozpoczął bieg nie wcześniej niż po zakończeniu odbywania kary pozbawienia wolności w areszcie śledczym, jest błędna. Kierując się takim rozumowaniem, jak trafnie zauważa w apelacji strona pozwana, w sytuacji osoby odbywającej karę dożywotniego pozbawienia wolności, w identycznej sprawie nie dochodziłoby w ogóle do rozpoczęcia biegu przedawnienia. Przy czym Sąd Rejonowy w ogóle nie wyjaśnił przyczyn, dla których bieg przedawnienia miałby rozpoczynać się dopiero po opuszczeniu zakładu karnego przez osobę skazaną na karę pozbawienia wolności. Takie wnioskowanie jest błędne. Powód może dochodzić roszczenia w sytuacji gdy zna podmiot do którego może skierować roszczenie oraz zna okoliczności stanowiące podstawę faktyczną roszczenia jak również jest w stanie ustalić jego wysokość. W niniejszej sprawie Sąd Rejonowy ustalił, że powód odbywał karę w areszcie śledczym od 25.04.2005 r. do 02.02.2007 r. oraz od 05.08.2009 r. do 12.08.2009 r. Przez cały ten okres powód przebywał w przeludnionych celach o powierzchni poniżej 3 m2/osobę, i jak ustalił Sąd Okręgowy strona pozwana nie podała żadnej wyjątkowej przyczyny, która by usprawiedliwiała umieszczenie powoda w takich warunkach. W kwestii przedawnienia roszczeń o zapłatę zadośćuczynienia w związku z niezapewnieniem odpowiednich warunków bytowych osadzonemu, Sąd II instancji podzielił stanowisko wyrażone w wyroku Sąd Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 24.04.20015 r., V ACa 979/14, w którym wskazano, że odpowiedzialność pozwanego z art. 448 k.c. za naruszenie dóbr osobistych, spowodowane niezapewnieniem odpowiednich warunków bytowych osadzonym jest odpowiedzialnością deliktową, związaną z wykonywaniem władzy publicznej, opartą na art. 417 k.c. co oznacza, iż zgodnie z art. 442 1 § 1 k.c., roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia za doznaną wskutek naruszenia dóbr osobistych krzywdę przedawnia się z upływem 3 lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Jak wynika z powyższego przepisu rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia roszczenia dochodzonego w niniejszej sprawie wiązało się z dwiema okolicznościami: powzięcia przez poszkodowanego świadomości o doznanej szkodzie niemajątkowej oraz świadomości co do osoby sprawcy. Przy czym jak przyjmuje się w orzecznictwie tak wyznaczony początek terminu przedawnienia musi być oceniany według obiektywnych kryteriów. Poszkodowany powinien przy tym zachować się w sprawach w sposób zapobiegliwy i dołożyć starań o uzyskanie informacji istotnych z punktu widzenia przesłanek odpowiedzialności za doznaną szkodę.

O podnoszonych przez siebie niedogodnościach występujących w jednostce osadzenia oraz podmiotach odpowiedzialnych za taki stan rzeczy powód wiedział już w momencie osadzenia. W przypadku tego rodzaju roszczeń, racjonalnym jest przyjęcie, że roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia staje się wymagalne za każdy kolejny dzień osadzenia. Nie jest przy tym niezbędne oczekiwanie na opuszczenie zakładu karnego albowiem powództwo można wytoczyć za poszczególne okresy (krótsze lub dłuższe). Ustalając ogólną kwotę zadośćuczynienia , powód i tak odniósł tą kwotę do okresów miesięcznych (6 tys/miesiąc), stąd też wiedząc, że przebywa w tak niedogodnych warunkach, po pewnym czasie (ale przed upływem 3-letniego okresu przedawnienia) powinien występować z odpowiednimi roszczeniami przeciwko stronie pozwanej. Natomiast przedmiotowe powództwo zostało wytoczone w dniu 14.01.2010 r. W związku z powyższym Sad Okręgowy podzielił stanowisko strony pozwanej co do przedawnienia roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia obejmującego okres przed dniem 14.01.2007 r.

Co do pozostałej części nieprzedawnionego roszczenia powoda, Sąd Okręgowy w oparciu o ustalenia faktyczne Sądu I instancji, uzupełnione w nieznacznym zakresie własnymi poniższymi ustaleniami, stwierdził, iż doszło do naruszenia dóbr osobistego powoda, w następstwie którego doznał on krzywdy. Sąd Rejonowy nieprawidłowo ustalił na podstawie dowodu z zeznań świadków i dokumentów, iż doszło do zniwelowania skutków bezprawnego oddziaływania strony pozwanej na powoda w postaci korzystania z zajęć kulturalno-oświatowych, rekreacyjnych i sportowych w placówce penitencjarnej administrowanej przez stronę pozwaną (co miało rekompensować niedogodności związane z przeludnieniem celi). Z materiału dowodowego wynika, iż przeludnienie w areszcie śledczym było permanentne, w wyniku czego: powód miał ograniczone możliwości poruszania się po celi i zmuszony był do ciągłego przebywania w łóżku, spożywanie posiłków odbywało się w pozycji siedzącej na taborecie lub na łóżku, w celi panował zaduch i ograniczony dopływ świeżego powietrza, współwięźniowie mimowolnie „ocierali” się o siebie przy poruszaniu po celi, mając ograniczone możliwości fizycznego przemieszczania się po niej z powodu panującego ścisku; w związku z usytuowaniem (prowizorycznie wydzielonym) toalety w celi i zagęszczeniem osób, przy zaspokajaniu potrzeb fizjologicznych panował dyskomfort wiążący się z nieprzyjemnymi zapachami oraz dźwiękami, duszne i przegrzane cele wymuszały chodzenie przez więźniów w bieliźnie (zeznania świadków J. T. – k.245, A. T. – k.246, A. R. – k. 311 – 314, Ł. S. – k.314- 316, K. B. – k.339 - 341, M. K. – k.370 – 372, T. P. – 395-396, zeznania powoda – k. 666- 668). Powyższe ustalenia niewątpliwie nie mogą być odczytywane jedynie jako subiektywne odczucia powoda, bowiem były opisywane przez świadków. Z zeznań świadków oraz powoda jasno wynika, że powód cały czas przebywał w przeludnionej celi. Nie miał zapewnionego codziennego korzystania z zajęć rekreacyjnych, świetlicowych czy sportowych. Teoretycznie być może taka możliwość istniała, jednakże w przypadku powoda, jak wynika z materiału dowodowego była to fikcja. W okresie objętym nieprzedawnionym roszczeniem powód do dnia 22.01.20017 r. przebywał 4-osobwej celi, w której faktyczne zaludnienia wynosiło 5 osób, od 22.01.2007 r. do 01.02.2007 r. przebywał w 8-osoowej celi , w której faktyczne zaludnienie wynosiło 15 osób, zaś od 05.08.2009 r. do 12.08.2009 r. przebywał w 3-osobowej celi, w której faktycznie przybywały 4 osoby. Wskazane wyżej okoliczności powodują, iż w połączeniu ze stałym przebywaniem w przeludnionej celi, istniały podstawy do stwierdzenia naruszenia dóbr osobistych powoda..

Niezależnie od błędnej oceny, iż działanie Skarbu Państwa nie nosiło cech bezprawności oraz poczynienia błędnych ustaleń faktycznych we wskazanym wyżej zakresie, zasądzone zadośćuczynienie przez Sąd I instancji należało uznać za prawidłowe, jako adekwatne do okresu czasu, za jaki roszczenie powoda nie uległo przedawnieniu (tj. za około trzy tygodnie). W związku z tym, że ustalenie wysokości zadośćuczynienia ma charakter nader ocenny i należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, to ingerencja Sądu II instancji w ustaloną wyrokiem wysokość zadośćuczynienia jest możliwa jedynie wtedy, gdy po uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego rozmiary, okazało się ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, Lex nr 146356; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lipca 1970 r., III PRN 39/70, OSNC z 1971 r., nr 3, poz. 53) . O rażącym naruszeniu zasad ustalania „odpowiedniego” zadośćuczynienia mogłoby zatem świadczyć przyznanie zadośćuczynienia, które miałoby jedynie wymiar symboliczny, niestanowiący rekompensaty doznanej krzywdy, bądź też kwoty wygórowanej, która mogłaby prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia się osoby poszkodowanej. W przekonaniu Sądu Okręgowego, zasądzona przez Sąd I instancji kwota w pełni odpowiada tym właśnie kryteriom

Z uwagi na fakt, iż obie apelacje zostały oddalone, o kosztach postępowania odwoławczego Sad Okręgowy orzekł na zasadzie art. 100 k.p.c., znosząc je wzajemnie pomiędzy stronami.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi w postępowaniu odwoławczym Sąd Okręgowy orzekł na zasadzie § 8 pkt 5 w zw. z § 16 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z dnia 5 listopada 2015 r.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Arkadiusz Jania
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Krzysztof Lisek,  Krystyna Dobrowolska ,  Barbara Kursa
Data wytworzenia informacji: