VII P 27/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2019-12-20
Sygn. akt VII P 27/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 grudnia 2019 r.
Sąd Okręgowy w Krakowie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Jarosław Łukasik
Protokolant: st. sekr. sądowy Wioletta Bugajska
po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2019 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa J. S. (1)
przeciwko Sądowi Rejonowemu (...) w K.
o uchylenie oceny okresowej
I. Oddala powództwo.
II.
Zasądza od J. S. (1) na rzecz Sądu Rejonowego (...)
w K. 4050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sygn. akt VII P 27/19
UZASADNIENIE
J. S. (1) (dalej powód) powództwem przeciwko pracodawcy - Sądowi Rejonowemu (...) w K., wniósł o uchylenie w całości oceny jego pracy na stanowisku referendarza sądowego w okresie od 1 października 2017 r. do 10 września 2018 r. Zażądał również zasądzenia od strony pozwanej kosztów procesu. Według podstawy faktycznej powództwa ocena, którą powód otrzymał 28 września 2018 r. jest wadliwa, niezrozumiała, niemiarodajna i nieobiektywna, a nadto sporządzona w sposób tendencyjny, nieuwzględniający wielu okoliczności obiektywnie korzystnych dla ocenianego. Powód uznał ocenę za krzywdzącą z punktu widzenia jego dóbr osobistych. W toku procesu powód zarzucił, że wada prawna oceny polega również na tym, że została ona podpisana przez zastępcę prezesa sądu, a ustawa - Prawo o ustroju sądów powszechnych stanowi, że ocenę sporządza prezes sądu. Z wywodów powoda i jego pełnomocnika wynika, że dostrzegli oni uzasadnienie dla powództwa w tym, że przewodniczący wydziału dokonał oceny pracy referendarza, przez pryzmat swoich merytorycznych rozstrzygnięć w sprawach rozstrzyganych przez niego na skutek skargi strony na orzeczenia referendarza, które w trybie administracyjnym sam sobie przydzielał do rozpoznania. Ta konstrukcja i jej faktyczne zastosowanie ma czynić iluzorycznymi gwarancje niezależności referendarza i w sposób oczywisty naruszać art. 151 § 1 ustawy prawo o ustroju sądów powszechnych, oraz dobre imię powoda jako pracownika
i orzecznika. Powód określił „wkroczeniem w sferę niezależności orzeczniczej referendarza” to, że w części B formularza Oceny, w pozycji sumienność i staranność oraz wiedza
i umiejętności oceniający dokonał niedopuszczalnej merytorycznej oceny zasadności podejmowanych przez referendarza rozstrzygnięć, badając ich trafność z punktu widzenia własnych poglądów prawnych, mimo że środkiem merytorycznej kontroli orzecznictwa referendarza sądowego przewidzianym w kodeksie postępowania cywilnego jest skarga przewidziana w art. 398
(
22)
- art.398
(
23) kpc. Ingerencję w niezależność referendarza stanowić ma stwierdzenie wystawiającego ocenę okresową, że orzeczenia referendarza są nieprawidłowe lub błędne z punktu widzenia kontroli instancyjnej jego orzecznictwa. Powód uważa, że merytoryczna wartość orzecznictwa referendarza pozostaje pod ochroną niezależności referendarskiej i nie mogła stanowić przyczyny wydania negatywnej oceny okresowej.
W podstawie faktycznej powództwa wskazane zostało, że podane w ocenie okresowej wskaźniki dotyczące stabilności orzecznictwa mają charakter wyjątkowo subiektywny i przy rozpoznaniu skarg przez innych orzeczników wyglądałyby zupełnie inaczej, a co za tym idzie nie stanowią obiektywnego kryterium oceny pracy powoda. Od 1.10.2017 r. do 31.08.2018 r. do referatu powoda przydzielone zostało 1286 z 2587 spraw zarejestrowanych w (...) Wydziale
w repertorium Co, czyli 50,68% wpływu, a w tym czasie w wydziale orzekało 14 orzeczników. W okresie od 1.01.2018 r. do 11.12.2018 r. do referatu powoda przydzielono 1591 z 2724 spraw z repertorium Co, co stanowiło 58,40% wpływu tych spraw do Wydziału, przy czym dane nie obejmują około 50 spraw, które od końca listopada 2018 r. do 11 grudnia 2018 r. zostały wycofane z referatu powoda. Przy takim obciążeniu referatu wykonywanie wszystkich czynności w terminie nie było możliwe. Zdaniem powoda zawarty w ocenie opis faktu „wielokrotnego ponaglania do bezzwłocznego podjęcia czynności w zaległych sprawach” nie mógł zmienić fizycznej niemożliwości wykonania tych czynności i to pomimo wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych, o czym przewodniczący wydziału był informowany w odpowiedziach na kierowane pisma. Powód zestawił dostępne informacje publiczne o przydzielonych przez ministra do wydziałów (...) w czerech sądach rejonowych z obszaru właściwości rzeczowej Sądu Okręgowego w K. i faktycznie obsadzonych etatach referendarskich konkludując, że w zasadniczej części okresu objętego oceną, tj. od 1.10.2017 toku do 10.09.2018 r. obsadę etatów referendarskich w pionie (...) pozwanego sądu zapewniał tylko powód, a od 15.07.2018 r. powróciła do pracy po urlopie macierzyńskim I. R., mimo że z uzasadnienia projektu zarządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego zarządzenie z dnia 27 czerwca 2012 r. w sprawie utworzenia wydziałów w sądach rejonowych (Dz. Urz. M. S. poz. 95 ze zm.) wynika, że w pionie (...) Sądu Rejonowego (...)w K. przewidziano 5 etatów dla referendarzy. W pozwie wskazano na zawarte w Ocenie zestawienie liczby załatwień powoda i asesor K. M. w okresie 4.12.2017 r. - 31.03.2018 r. , wskazujące, że powód załatwił jedynie 74% spraw załatwionych przez asesor, wywodząc, że asesor rozpoczynająca pracę w grudniu 2017 r. nie była absorbowana wykonywaniem czynności ze sprawami na biegu (stwierdzaniem prawomocności, nadawaniem klauzul wykonalności i innymi typowymi czynnościami związanymi z funkcjonowaniem starego referatu) i że oba referaty miały inną strukturę (w referacie powoda załatwiono 313 spraw Co i 506 Nc, a w referacie Asesor K. M. 135 spraw Co i 970 spraw Nc) oraz że w wymienionym okresie powód przebywał przez 10 dni na urlopie wypoczynkowym. Powód zarzucił, że w piśmie stanowiącym odpowiedź na sprzeciw powoda kontynuowana jest metoda porównywania pracy powoda z pracą innych osób, chociaż ilość nieznanych elementów w tych porównaniach dyskwalifikuje je jako obiektywną metodę oceny pracy powoda. Powód wywiódł, że w okresie jedenastu miesięcy objętych oceną załatwił większą liczbę spraw, aniżeli w r. 2015 i 2016, kiedy wystawiono powodowi oceny pozytywne, ale mimo to postawiono mu zarzut złej organizacji pracy, co wyraźnie wskazuje, że ilość spraw załatwionych przez powoda nie jest decydującą determinantą wystawionej oceny. Powód wywiódł też, że ilość spraw przez niego załatwianych nie odbiegała na niekorzyść powoda w zestawieniu z referendarzami A. D. i E. K., obecnie sędziami Sądu Rejonowego (...) w K., w okresie ich zatrudnienia w Sądzie Rejonowym (...) w K.. Z wyliczeń powoda wynika, że w okresie objętym oceną załatwił miesięcznie średnio 175 spraw, zaś E. K. średnio 149 spraw. Odnosząc się do zawartego w ocenie stwierdzenia, że w wielu sprawach powód podejmował czynności nieterminowo i z opóźnieniem i wskazania, jako przykładu sprawy I Co 418/17/P, powód twierdził, że z adnotacji w systemie Currenda, wynika że sprawa została zakończona wydaniem postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności, tytuł wykonawczy został doręczony pełnomocnikowi wnioskodawcy 5 czerwca 2017 r., a akta zostały zwrócone przez powoda 24 października 2017 r., a więc na rok przed sporządzeniem oceny. Powód zarzucił, że u strony pozwanej istnieje praktyka wynoszenia z gabinetu akt bez wiedzy referenta oraz nieodnotowywanie tego faktu w systemie Currenda, co generuje problemy z późniejszym ustaleniem miejsca położenia akt i ich odnalezieniem oraz że zdarzały się sytuacje niedołączania do akt wpływających pism, co również mogło skutkować opóźnieniem w podejmowaniu czynności, albo podejmowaniem błędnych czynności. Powód nie zgodził się z fragmentem oceny okresowej dotyczącym kryterium „zaangażowanie”, o treści „zaangażowanie powoda nie przekłada się na efektywność i jakość jego pracy”, uznając że jest to niedozwolone wyjście poza to konkretne kryterium, w ramach którego opiniujący powinien zbadać u referendarza jedynie dążenie do uzyskiwania jak najlepszych efektów własnej pracy, w szczególności w zakresie jakości orzeczeń i przebiegu postępowań. Dążenie do osiągnięcia jak najlepszych rezultatów swojej pracy, należy łączyć z odpowiednią wolą i nastawieniem po stronie pracownika i jest czymś innym niż konkretny efekt jego działalności. Powód nie zgodził się z twierdzeniem, że jego praca była nieefektywna i słabej jakości. Wywiódł, że otrzymał ocenę ogólną negatywną pomimo tego, że w znacznej części kryteriów szczegółowych tejże oceny uzyskał on pozytywne oceny cząstkowe.
Pozwany pracodawca wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Zarzucił, przede wszystkim, że w ustawie z 27 lipca 2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych nie ma podstawy materialnej dla roszczenia o uchylenie przez sąd oceny okresowej referendarza, nie stworzono instrumentów prawnych służących realizacji roszczeń związanych z wystawieniem oceny okresowej i nie przyznano żadnego prawa podmiotowego pozostającego w związku z wystawioną oceną. Podstaw do zgłoszenia przez referendarza sądowego roszczenia o uchylenie lub zmianę oceny okresowej (negatywnej bądź pozytywnej), nie zawiera Kodeks Pracy, a orzecznictwo wyklucza możliwość stosowania do referendarzy z uregulowań dotyczących członków korpusu służby cywilnej. Odnośnie zarzutów do oceny strona pozwana wskazała, że instrument ocen okresowych, obejmujących jakość i terminowość wykonywania zadań, kulturę urzędowania, efektywność wykorzystania czasu pracy oraz realizację doskonalenia zawodowego, przez badanie m.in. sumienności i staranności, zaangażowania, samodzielności, wiedzy i umiejętności, skutecznego planowania i organizacji pracy, jej dyscypliny, kultury osobistej i kultury organizacji pracy oraz nastawienia na rozwój kwalifikacji zawodowych został wprowadzony przez ustawodawcę w celu zapewnienia wysokiego poziomu pracy wykonywanej przez referendarzy. Ocena ta obejmuje weryfikację spełniania przez referendarza sądowego szczegółowych kryteriów w okresie objętym oceną
i musi być określona kategorycznie jako pozytywna lub negatywna oraz zawierać wnioski i zalecenia, w szczególności co do dalszego rozwoju zawodowego referendarza sądowego. Zdaniem strony pozwanej ocena okresowa z 28 września 2018 r. wystawiona powodowi realizuje stawianej jej przez przepisy prawa wymogi i to zarówno pod kątem formalnym, jak i merytorycznym, a jej treść pozostaje w korelacji ze stanem faktycznym. Pracodawca dokonał przede wszystkim analizy dorobku orzeczniczego referendarza w objętym oceną okresie od 1 października 2017 r. do 10 września 2018 r. i oceny terminowości w zakresie wykonywania powierzonych zadań. Składowe treści oceny w żaden sposób nie ingerują przy tym w niezależność powoda. Oceniający nie dokonywał samodzielnej analizy wydawanych przez powoda orzeczeń w sensie merytorycznym, a opierał się w tym względzie na posiadanych statystykach dotyczących uchylenia bądź zmiany wydanych przez powoda rozstrzygnięć. Działania te wykazały znaczną wzruszalność wydawanych przez powoda orzeczeń - w okresie tym, na 59 skarg na orzeczenia wydane przez powoda, rozpoznanie aż 30 z nich skończyło się uchyleniem zaskarżonych orzeczeń, a w 14 sprawach orzeczenia powoda zostały zmienione. Istotnym jest, że wskaźnik orzeczeń uchylanych bądź zmienianych w referacie powoda, w okresie objętym skarżoną oceną, utrzymywał się na poziomie ponad 74 % wszystkich orzeczeń objętych skargą, co już samo przemawia za brakiem ich merytorycznej poprawności. Co więcej, powód w dalszym ciągu wykonywał powierzone mu czynności ze znacznym opóźnieniem. Na dzień wydania skarżonej opinii pozostawał on w opóźnieniu w zakresie aż 802 spraw, z których największe wynosiło aż 423 dni (w sprawie zarejestrowanej pod sygn. akt I Co 418/17/P). Co najmniej w części z nich zwłoka w podjęciu jakichkolwiek czynności sięgała min. 200 dni. W okresie objętym oceną wpłynęło aż siedem skarg na przewlekłość postępowania w sprawach objętych referatem powoda, z których to aż pięć zostało uwzględnionych, tj. w sprawach o sygn. akt I C 297/17/P, I Co 1323/17/P, I Co 1179/17/P, i Co 710/17/P, I Co 1427/17/P. Powód jako referendarz sądowy w ramach swojego referatu podejmował czynności i wydawał orzeczenia w najmniej skomplikowanych gatunkowo sprawach, w tym m.in. w postępowaniu upominawczym, w zakresie rozliczenia kosztów postępowania, stwierdzania prawomocności orzeczeń, dotyczących kontroli formalnej pism procesowych oraz zarządzania ich zwrotu, nadawania klauzuli wykonalności czy rozpatrywania wniosków o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Sprawy te, z uwagi na ich charakter, winny być rozpatrywane niezwłocznie od daty ich wpływu, szczególnie, że co do zasady podejmowane w nich czynności nie łączą się z koniecznością analizy obszernych akt postępowania czy rozstrzygania złożonych merytorycznie problemów prawnych. Stanowisko referendarza sądowego z założenia powinno stanowić odciążenie sędziów w zakresie ww. spraw, a co za tym idzie w jak najmniejszym stopniu angażować ich w ich rozstrzyganie i pozostawać w zgodzie z dotychczasową linią orzeczniczą danego sądu. Przełożony powoda niejednokrotnie zwracał powodowi uwagę na powyższe nieprawidłowości, w tym również wzywał go do niezwłocznego podjęcia czynności celem zniwelowania zaległości. W tym przedmiocie zostały wystosowane do powoda m.in. pisma z 15 maja 2018 r., 10 lipca 2018 r. czy 20 sierpnia 2018 r. oraz 6 listopada 2018 r.. Aby umożliwić powodowi załatwienie zaległych czynności nie tylko ograniczono przydzielanie nowych spraw do jego referatu, przydzielając sprawy w repertoriów Nc i Co również sędziom, a sprawy z repertorium C, Ns oraz N scedowano w całości na sędziów. Część czynności w referacie powoda podejmował również sam przewodniczący wydziału. Ani charakter, ani stopień skomplikowania znajdujących się w referacie powoda spraw - mimo że wymagały one, jak każdy inny rodzaj spraw, staranności oraz rzetelności w ich rozpatrywaniu - nie mogą uzasadniać stwierdzonych opóźnień. Pozwany zwrócił również uwagę, że poza jakością wydawanych orzeczeń, w tym ich merytoryczną słusznością, stronom postępowań zależy także na szybkości postępowań, szczególnie gdy ich przedmiotem jest nadanie klauzuli celem wyegzekwowania zasądzonych roszczeń. Nie można pomijać okoliczności, że powód wykonuje obowiązki referendarza sądowego już od wielu lat, a zatem już chociażby z uwagi na jego doświadczenie zawodowe efektywność jego pracy i jej jakość winna być co najmniej taka sama jak pozostałych osób zatrudnionych na tożsamym stanowisku, a nie była. Oczekiwania pozwanego jako pracodawcy co do jakości czy terminowości i efektywności wykonywanych obowiązków były powodowi niejednokrotnie przedstawiane, jak również miał on świadomość stosowanych przez pozwanego kryteriów jego oceny oraz ich wagi. Właściwości personalne powoda przejawiające się w prawidłowym kontakcie z innymi osobami zatrudnionymi w sądzie czy posiadana wiedza, przy jednoczesnym nienależytym wykonywaniu obowiązków orzeczniczych, które stanowią istotę pracy referendarza nie mogły przesądzić o wystawieniu powodowi pozytywnej oceny. Powtarzalność występujących nieprawidłowości i brak reakcji powoda na sugestie i zalecenia pracodawcy, przy wielu próbach pomocy ze strony pracodawcy, skutkować musiały w konsekwencji wystawieniem opinii negatywnej. Strona pozwana zaznaczyła, że skarżona ocena jest drugą z kolei negatywną oceną powoda, niemniej jednak mimo tego stwierdzone w zakresie pracy powoda nieprawidłowości - pomimo dodatkowo wielokrotnych monitów - nie zostały chociażby w minimalnym stopniu zniwelowane. Co za tym idzie wysuwane przez powoda roszczenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy, mając na uwadze opisy podstawy faktycznej powództwa, przedmiot roszczenia, zgodne, przyznane oraz sporne twierdzenia obu stron o faktach, zgromadzone w aktach z postępowania dowody i pozostały materiał oraz przepisy z art.321 kpc i z art. 227-234 kpc, ustalił, że :
Powód został mianowany na referendarza sądowego 1 lipca 2006 roku. Był zatrudniony na takim stanowisku w Sądzie Rejonowym w M. w wydziale (...) do 31 grudnia 2011 roku, w Sądzie Okręgowym w K. w Ośrodku (...) w O. do 31 sierpnia 2013 roku. Od 1 września 2013 roku został zatrudniony w pozwanym sądzie w Wydziale(...).
W arkuszu okresowych ocen pracy referendarzy sądowych i asystentów sędziów dotyczącym zatrudnienia od 1 października 2013 roku do 30 września 2015 roku prezes pozwanego sądu wstawił powodowi ocenę pozytywną. W piśmie sporządzonym z datą 4 listopada 2016 roku, skierowanym do Prezesa Sądu Apelacyjnego w K. za pośrednictwem Prezesów Sądu Okręgowego w K. i pozwanego sądu, złożonym w Oddziale Administracyjnym Sądu Rejonowego (...) w K. - powód zwrócił się na podstawie art. 150 §1 ustawy z 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sadów powszechnych z prośbą o mianowanie go na stanowisko starszego referendarza sądowego. Ówczesny prezes pozwanego sądu sporządził 15 listopada 2016 roku pismo do Prezesa Sądu Apelacyjnego w K. z wnioskiem o mianowanie powoda na stanowisko starszego referendarza sądowego, do którego załączył m.in. „opinie służbową o p. Referendarzu” sporządzoną przez Przewodniczącego (...)Wydziału (...) SSR P. F.. W dokumencie tym nie zamieszczono żadnych negatywnych ocen lub uwag dotyczących pracy powoda, a wyłącznie sformułowania świadczące, że jego praca jest oceniana dobrze. Sporządzający wniosek i opinie, nie zamieścili w pismach rzeczywistych ocen na temat jakości pracy powoda, gdyż każdy z nich uznał, że umożliwienie referendarzom jednej z nielicznych form awansu służbowego, z którym wiąże się również awans finansowy, może być w wypadku powoda formą motywacji do poprawy przez niego negatywnie ocenianych cech jego pracy.
13 grudnia 2017 roku została doręczona powodowi ocena okresowa jego pracy od 1 października 2015 roku do 30 września 2017 roku z ogólnym wynikiem „ocena negatywna”.
28 września 2018 roku została doręczona powodowi ocena okresowa jego pracy od 1 października 2015 roku do 30 września 2017 roku z ogólnym wynikiem „ocena negatywna”. Ocenę, w związku z nieobecnością prezesa Pozwanego sądu podpisał wiceprezes, który pełnił równolegle funkcje przewodniczącego wydziału, w którym powód wykonywał wszystkie obowiązki związane z powierzonym mu na podstawie mianowania w ramach stosunku pracy stanowiskiem referendarza sądowego. Ocena została sporządzona po zastosowaniu kryteriów wymienionych w rozporządzaniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 czerwca 2012 r. w sprawie okresowych ocen referendarzy sądowych i asystentów sędziów, zgodnie ze wzorem stanowiącym załącznik nr 2 do tego rozporządzenia, jej wydanie zostało poprzedzone opinią przewodniczącego wydziału, w którym powód wykonywał obowiązki referendarza, sporządzoną według wzoru stanowiącego załącznik nr 3 do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 czerwca 2012 r. w sprawie okresowych ocen referendarzy sądowych i asystentów sędziów, dokonanej przez pryzmat kryteriów określonych w rozporządzeniu, a także na dokumentach załączonych do wniesionej w tej sprawie odpowiedzi na pozew, w postaci rejestrów spraw i zestawień dotyczących ilości spraw, które zostały przedzielone do referatów orzeczników, wskaźników załatwień spraw, wykazów czynności, kontrolki środków odwoławczych i stabilności orzeczeń oraz ewidencji uwzględnionych skarg na przewlekłość postępowania. W części B arkusza okresowej oceny, poświęconej jakości pracy w kontekście kryteriów szczegółowych „sumienność i staranność” oceniający zamieściła zapis ”Pan Referendarz decyzje podejmuje na podstawie dostępnych dokumentów w sposób bezstronny, niemniej jednak przejawia lekceważący stosunek to terminowego załatwiania spraw. Nie dostrzega błędów i nieprawidłowości, które często decydują o zmianie orzeczeń Pana Referendarza w trybie rozpoznania skargi na orzeczenie referendarza. W okresie objętym kontrolą na skutek skarg na orzeczenia wydane przez Pana Referendarza w wyniku rozpoznania wniesionych środków zaskarżenia w 30 sprawach uchylono zaskarżone orzeczenie, w 14 sprawach zmieniono zaskarżone orzeczenie, w 7 sprawach utrzymano zaskarżone orzeczenie, w 1 sprawie skargę odrzucono. Ogółem wpłynęło 59 skarg, z czego rozpoznano 52. Zatem ilość spraw utrzymanych w stosunku do ogólnej liczby spraw w których wpłynęła skarga na orzeczenie referendarza i została już rozpoznana wynosi 13,46% co jest wynikiem bardzo słabym patrząc z punktu widzenia stabilności orzeczeń.” Przy kryteriach „ wiedza i umiejętności” wpisane zostało „Pan Referendarz posiada niezbędną wiedzę i znajomość przepisów oraz orzecznictwa Sądu Najwyższego i literatury prawniczej, a także duże doświadczenie zawodowe pozwalające na prawidłowe zastosowanie prawa przy rozpoznawaniu spraw. W swej pracy orzeczniczej jest samodzielny i niezależny w myśleniu, przy czym patrząc z perspektywy wyników kontroli orzeczeń wydawanych przez Pana Referendarza dokonywanej w trybie rozpoznawania skarg na Jego orzeczenia oraz z perspektywy terminowości podejmowania czynności ocenić je należy jako często formalnie i merytorycznie nieuzasadnione.”
Ocenę według kryterium „zaangażowanie” wyrażono w opisie „Pan Referendarz mimo dużego zaangażowania w pracę nie spowodował poprawienia efektywności i jakości swojej pracy.”
W części B poświęconej terminowości wykonywania zadań oraz efektywności wykorzystania czasu, przy kryterium „skuteczne planowanie i organizacja pracy” wpisane zostało „Pan Referendarz mimo ogromnego nakładu pracy źle organizuje swoją pracę orzeczniczą i niewłaściwie planuje podejmowane działania, co powoduje, iż mimo olbrzymiego nakładu pracy czas pracy wykorzystuje nieefektywnie.” Ocena według kryterium dyscyplina pracy wyrażona została w zapisie „Pan Referendarz powierzone mu zadania nadal wykonuje w bardzo wielu sprawach nieterminowo i z bardzo dużym opóźnieniem. Na dzień opiniowania ( tj. 10.09.2018r.) największe opóźnienie wynosi 423 dni ( sprawa I Co 418/17/P), zaś liczba wszystkich czynności, których nie podjęto w terminie 14 dni wynosi 802. Pan Referendarz w opiniowanym okresie był wielokrotnie ponaglany w trybie administracyjnego nadzoru Przewodniczącego Wydziału do bezzwłocznego podjęcia czynności w zaległych sprawach. Ponaglenia te ( w opiniowanym okresie było ich sześć - tj. zarządzenia z dnia 20.09.2017r. 6.1 i.2017r., 15.05.2018r., 5.06.2018i\, 10.07.201 Sr., 20.08.201 Br.) nie przyniosły jednak zamierzonego rezultatu w postaci zlikwidowania lub przynajmniej zmniejszenia liczby zaległości. Na dzień wydawania opinii w 802 sprawach Pan referendarz pozostaje w zwłoce z podjęciem czynności, z czego aż 140 spraw pozostaje w zwłoce liczącej ponad sto dni. W odniesieniu do poprzedniej opinii, w której oceniano Pana Referendarza tj. wydanej na dzień 30.09.2017r. ogólna liczba zaległości wzrosła z 401 na 802 spraw, choć zauważyć należy, iż zmniejszył się okres najstarszej zaległości z 805 dni do 423 dni. W opiniowanym okresie wpłynęło siedem skarg na przewłokę postępowania w sprawach prowadzonych przez Pana Referendarza, z czego aż pięć skarg zostało uwzględnionych ( sygn. akt: 1 C 297/17/P, I Co 1323/17/P, I Co 1179/17/P, I Co 710/17/P,1 Co 1427/17/P) Z tytułu uwzględnienia skarg na przewłokę postępowania w opiniowanym okresie w referacie pana Referendarza Sąd został zobowiązany do wypłaty łącznej kwoty odszkodowania w wysokości 11 000 złotych. Pan Referendarz jest aktualnie jedynym czynnie orzekającym referendarzem Wydziału (...) Sądu Rejonowego (...). Przez pewien czas w okresie objętym niniejszą kontrolą tj. od 4 grudnia 2017r. do 31 marca 201 Sr. w w/w wydziale czynności referendarza wykonywała również nowo mianowana Pani Asesor K. M.. We wskazanym wyżej okresie dane obrazujące efektywność pracy przedstawiają się następująco. Łączny wpływ spraw dla Pani Asesor - 1423 sprawy . dla opiniowanego Pana Referendarza 1202 sprawy. Łączna ilość załatwień w powyższym okresie u Pani Asesor wyniosła xxx08 spraw, zaś u Pana Referendarza J. S. (1) - 819 spraw. Z powyższego wynika, iż w w/w okresie Pan Referendarz załatwił niecałe 74%, z tego co udało się załatwić Pani Asesor w analogicznym okresie, co biorąc pod uwagę fakt długiego stażu pracy i doświadczenia po stronie Pana Referendarza, których brakowało zaczynającej dopiero służbę orzeczniczą Pani Asesor - jest wynikiem słabym. Podobnie wygląda porównanie liczby załatwień w opiniowanym okresie dokonanych przez Pana Referendarza, z liczbą załatwień Asesora P. K. pełniącego funkcję referendarza w okresie od 4 grudnia 2017r. do 31 marca 2018r. w bliźniaczym Wydziale (...) tutejszego Sądu. Do referatu Pana Asesora wpłynęło łącznie 1617 spraw, zaś załatwienie wyniosło 1284 sprawy. Porównując załatwienia Pana Referendarza w odniesieniu do (...) P. K. wyniosły one zaledwie niecałe 64 %, a Pan Asesor podobnie jak (...) K. M. dopiero rozpoczynał służbę orzeczniczą w Sądzie.”
Ocenę według kryterium „kultura urzędowania, kultura osobista i kultura organizacji pracy” sformułowano następująco „Pan Referendarz cechuje się bardzo wysoką kulturą osobistą, co przekłada się na tworzenie pozytywnej atmosfery pracy między współpracującymi z nim osobami. W kontaktach ze współpracownikami i stronami postępowania zachowuje się bardzo kulturalnie i z odpowiednim szacunkiem.
Ocena z perspektywy kryterium „Realizacja doskonalenia zawodowego nastawienie na rozwój kwalifikacji zawodowych” wyrażona została stwierdzeniem „Pan Referendarz wykazuje dążenie do doskonalenia sposobu wykonywania zadań, oraz gotowość podnoszenia kwalifikacji.”
We wnioskach i zaleceniach wskazane zostało, że „Pan Referendarz mimo negatywnej oceny z dnia l3.12.2017r. zawierającej również zalecenia nie wyciągnął wniosków z otrzymanej oceny i nie zastosował się do wskazanych tam zaleceń.”
Sporządzający poprzedził wydanie oceny na analizy dorobku orzeczniczego referendarza i statystyk dotyczących terminowości w zakresie wykonywania powierzonych zadań. w objętym oceną okresie od 1 października 2017 r. do 10 września 2018 r. Oceniający nie dokonywał prywatnej, samodzielnej analizy wydawanych przez powoda orzeczeń w sensie merytorycznym, a opierał się na treści prawomocnych orzec orzeczeń sądu wydanych na skutek rozpoznania skarg stron na orzeczenia które powód wydał jako referendarza. Na tym zostały oparte te wypowiedzi, w treści oceny, które odnoszą się wzruszalność wydawanych przez powoda orzeczeń, gdyż uwzględniono w nich że sąd, na 59 skarg na orzeczenia wydane przez powoda, aż 30 z nich uchylił, a w 14 sprawach orzeczenia powoda zostały przez sąd zmienione. Wskaźnik orzeczeń uchylanych bądź zmienianych w referacie powoda, w okresie objętym skarżoną oceną, utrzymywał się na poziomie ponad 74 % wszystkich orzeczeń objętych skargą, co dla oceniającego stanowiło obiektywną przesłankę sformułowania o merytorycznej niepoprawności orzeczeń, które powód wydała jako referendarz. Ze statystyk sądowych wynikało, że na dzień wydania skarżonej opinii powód pozostawał w obiektywnym opóźnieniu z podjęciem wymaganych czynności w zakresie aż 802 spraw, z których największe wynosiło aż 423 dni (w sprawie zarejestrowanej pod sygn. akt I Co 418/17/P). Opiniujący uwzględnił, że w okresie objętym oceną wpłynęło aż siedem skarg na przewlekłość postępowania w sprawach objętych referatem powoda, z których to aż pięć zostało uwzględnionych ( sprawy o sygn. akt I C 297/17/P, I Co 1323/17/P, I Co 1179/17/P, i Co 710/17/P, I Co 1427/17/P) a także to, że sprawy przydzielane referendarzom sądowym do referatu są gatunkowo najmniej skomplikowane, nie łączą się z koniecznością analizy obszernych akt postępowania czy rozstrzygania złożonych merytorycznie problemów prawnych i że z uwagi na ich charakter, winny być rozpatrywane niezwłocznie od daty ich wpływu. Przełożony powoda niejednokrotnie ustanie zwracał powodowi uwagę na powyższe nieprawidłowości, w tym również wzywał go do niezwłocznego podjęcia czynności celem zniwelowania zaległości w tym skierował do powoda pisma z 15 maja 2018 r., 10 lipca 2018 r. czy 20 sierpnia 2018 r. oraz 6 listopada 2018 r.. Bardziej krytyczne ocena pracy powoda wynikała z faktu, że posiadła on niezbędne doświadczenie zawodowe na zajmowanym stanowisku z racji wykonywania obowiązku i referendarza sądowego od wielu lat. Pracodawca wystawił ocenę negatywną mając na uwadze, że wszystkie kryteria ocen maja jednakową jakość, że ocena musi być albo negatywa albo pozytywna i że cechy osobowe powoda w postaci prawidłowego kontaktu z innymi osobami zatrudnionymi w sądzie czy posiadana wiedza, przy jednoczesnym nienależytym wykonywaniem obowiązków orzeczniczych, stanowiących istotę pracy referendarza nie mogły przesądzić o wystawieniu referendarzowi, wbrew obiektywnym wynikom pracy pozytywnej oceny. Powtarzalność występujących nieprawidłowości i brak oczekiwanej przez pracodawcę reakcji powoda na sugestie i zalecenia pracodawcy, przy wielu próbach pomocy ze strony pracodawcy, skutkowały wystawieniem opinii negatywnej.
Powód wniósł do prezesa pozwanego sądu pismo ze sprzeciwem od oceny okresowej, ale sprzeciw powoda nie spowodował zmiany przez prezesa tej oceny.
W piśmie z datą 9 listopada 2018 roku prezes pozwanego sądu, z powołaniem się na art. 150 §3 oraz art. 151a §10 pkt 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych zwróciła się do Prezesa Sądu Apelacyjnego w K. z prośbą o rozwiązanie stosunku pracy z powodem. Pismem z dnia 22 listopada 2018 roku Prezes Sądu Apelacyjnego w K. na podstawie art.151a §10 pkt 1 i § 13 w związku z art. 150 §3 ustawy z dnia 27 lipca 2001 roku - Prawo o ustroju sądów powszechnych wypowiedział powodowi stosunek pracy, wskazując jako przyczynę uzyskanie przez powoda dwukrotnej, następującej po sobie negatywnej oceny okresowej.
Powód wystąpił z odwołaniem od wypowiedzenia stosunku pracy do sądu pracy - Sądu Rejonowego (...) w K. żądając przywrócenia go do pracy. Sprawa zawisła z tego odwołania jest zarejestrowana w sądzie pierwszej pod sygnaturą IV P 1424/18/N, a postępowanie w niej nie zostało zakończone.
Opisane wyżej ustalenia faktyczne wynikają z niespornych lub przyznanych w twierdzeniach stron opisów faktów, a w zakresie w jakim dotyczą okoliczności wskazanych w opisie podstawy faktycznej zgłoszonego roszczenia, które były między stronami sporne, zostały ustalone na podstawie dowodów wymienionych w postanowieniach dowodowych sądu wpisanych do protokołów rozprawy, czyli dokumentów załączonych do akt tego postępowania, zeznań przesłuchanych w sprawie świadków i dowodzie z przesłuchania stron, których wiarygodność i moc dowodowa w zakresie faktów mających w tej sprawie cechę określoną w art. 227 kpc, czyli faktów istotnych w sprawie, nie była w żadnym zakresie i w jakimkolwiek kontekście wątpliwa. Spór dotyczył zasadności domagania się przez powoda uchylenia dokonanej przez pracodawcę negatywnej oceny okresowej jego pracy na stanowisku referendarza sądowego, z przyczyn przez niego opisanych, z uwagi na sprzeczność stanowisk stron w kwestii zasadności zamieszczenia w tekście oceny interpretacji znaczeniu faktów, które nie były sporne i sformułowań, a nie samych faktów. Sąd oddalił wymienione wprost w postanowieniach dowodowych wpisanych do protokołu rozprawy wnioski dowodowe oraz pominął część dowodów zgłoszonych przez powoda poza pozwem, w treści pisma przygotowawczego złożonego w sprawie bez wezwania o takie pismo przez przewodniczącego i bez wykazania, że podniesienie twierdzeń i zgłoszenie dowodów innych niż w pozwie było wcześniej niemożliwie lub stało się uzasadnione i niezbędne dopiero po wniesieniu pozwu.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 316 kpc i art. 321 kpc sąd może wyrokować tylko co do przedmiotu, który został objęty żądaniami stron zgłoszonymi przed sądem w kontekście wskazanej przez powoda podstawy faktycznej powództwa, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Roszczenie nie może zostać uwzględnione, jeżeli stan rzeczy z chwili zamknięcia rozprawy potwierdza, że dla roszczenia objętego żądaniem pozwu nie ma podstawy prawnej w żadnym przepisie prawa materialnego lub gdy mimo obiektywnego powiązania roszczenia z przepisem prawa materialnego roszczenie zgłoszone w konkretnej sprawie jest, w stanie rzeczy z chwili zamknięcia rozprawy, merytorycznie nieuzasadnione, niewymagalne lub z innych przyczyn bezzasadne. W tej sprawie powód objął powództwem wyłącznie żądanie uchylenia całości oceny okresowej sporządzonej przez pozwanego pracodawcę 13 grudnia 2017 r., w związku z zatrudnieniem powoda w pozwanym sądzie na stanowisku referendarza sądowego, która została wydana w wykonaniu przez pozwany sąd obowiązku pracodawcy z art. 148 §2 i §3 ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych z dnia 27 lipca 2001 r.. Z analizy przepisów tej ustawy oraz mających odpowiednie zastosowanie do stosunku pracy referendarzy przepisów ustawy o pracownikach sądów i prokuratury i przepisów ustawy- Kodeks pracy wynika wprost, że w ustawach regulujących stosunek pracy referendarza sądowego nie ma przepisu będącego podstawą dla roszczenia o uchylenie oceny okresowej wydanej na podstawie art. 148 § 2 i § 3 ustawy.
Roszczenie powoda o uchylnie oceny okresowej z dnia 28 września 2018 roku jest bezzasadne również w kontekście pozostałych podstaw faktycznych i materialnoprawnych wskazanych przez powoda i jego pełnomocnika i w świetle okoliczności, które potwierdza cały zgromadzony w sprawie materiał, nie zasługuje na uwzględnienie także na podstawie jakiegokolwiek innego przepisu praw materialnego. Wskazany przez powoda art. 189 kpc jest źródłem roszczenia o ustalenie istnienia prawa lub stosunku prawnego, a takiego charakteru roszczenie zgłoszone przez powoda, czyli żądanie uchylenia oceny okresowej nie ma. Negatywna ocena okresowa nie kreuje sama z siebie żadnego stosunku prawnego ani prawa a uchylenie takiej oceny zmierza do wyeliminowania z obrotu określonego rezultatu dokonanej czynności faktycznej, ale tylko chwilowo, w celu ponowienia procesu oceniania w sposób niewadliwy. Powództwo o uchylenie nie prowadzi również do ustalenia faktów mających prawotwórczy charakter. Fakt, że druga w kolejności negatywna ocena okresowa może być, podstawą rozwiązania stosunku pracy referendarza, również nie kreuje zasadności roszczenia ustającego. Dwie następujące po sobie oceny negatywne są konieczną przesłanką do wypowiedzenia referendarzowi stosunku pracy z takiej przyczyny, czyli są warunkiem dopuszczalności wypowiedzenia stosunku pracy referendarza, ale nie determinują ani konieczności, ani skuteczności ani zasadności decyzji o rozwiązanie stosunku pracy z referendarzem, skoro czynność taka i merytoryczna jej zasadność podlegają kontroli sądu pracy w sprawie z powództwa o roszczenia z art. 45 §1 kp. W sprawie o roszczenia z art. pracownik może wykazywać, a właściwy rzeczowo sąd rejonowy - sąd pracy weryfikować, merytoryczną zasadność negatywnych ocen pracodawcy. Taka sprawa między stronami tego sporu zawisła w toku tego postępowania i jest w toku. Brak szczególnego przepisu stanowiącego podstawę roszczenia pracownika o uchylenie oceny okresowej referendarza w sytuacji, gdy ocena jest przesłanką faktyczną i stała się podstawą w toku tej sprawy podstawą dokonanego przez pracodawcę rozwiązania stosunku pracy, wyklucza interes w domagania się wydania wyroku ustalającego o treści zgłoszonej w tej sprawie i w celu wykorzystania takiego orzeczenia w zawisłej w innym sądzie sprawie o przywrócenie do pracy. Samodzielnej kognicji sądu rejonowego właściwego w zawisłej już sprawie o przywrócenie do pracy z odwołania referendarza od wypowiedzenie stosunku pracy na podstawie art. 151a § 10 pkt 1 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, podlega także ocena merytorycznej zasadności każdej z dwóch negatywnych ocen okresowych, które legły u podstaw rozwiązania stosunku pracy referendarza. Potencjalne dopuszczalne orzeczenie o uchyleniu negatywnej oceny okresowej ma taki skutek, że po uchyleniu powstaje obowiązek ponownego przeprowadzenia oceny dotyczącej tego samego okresu, a nie skutek w postaci zastąpienia oceny wystawionej oceną pozytywną lub obowiązek wydania przez pracodawcę oceny pozytywnej.
Treść żądania i wskazane w podstawie faktycznej powództwa twierdzenia, że zgłoszone w sprawie żądanie wynika z mającego mieć miejsce naruszenia oceną pracodawcy dóbr osobistych powoda, uzasadniały dokonanie oceny faktycznej i materialnoprawnej zasadności roszczenia w relacji do przepisów art. 24 §1 i §2 kc w zw. z art. 300 kp ale również nie przesądzały o jego zasadności. Z art. 24 §1 kc wynika, że w razie dokonanego naruszenia dobra osobistego ten czyjego dobro osobiste zostało zagrożone cudzym działaniem bezprawnym, może żądać zaniechania tego działania, a także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, chyba że działanie naruszające nie jest bezprawne. Uwzględnienia na podstawie art. 24 §1 zd. 2 kc żądania uchylenia oceny okresowej referendarza z powodu naruszenia dóbr osobistych nie usprawiedliwia i nie czyni zasadnym fakt, że wystawiona ocena jest negatywna, ale potwierdzenie, że wystawienie, istnienie lub treść konkretnej oceny rzeczywiście naruszyły lub naruszają dobra osobiste pracownika wskutek bezprawnego działania lub zaniechania. Ocena, której dotyczy żądanie powoda jest wyrazem i skutkiem zgodnego z prawem wykonania przez stronę pozwanego pracodawcę obowiązku nałożonego w przepisach ustawy i zgodnie z określonymi w przepisach procedurami i standardami. Żaden dowód nie potwierdza, że wystawienie oceny negatywnej i jej istnie działaniem bezprawnym. Całość materiału z akt potwierdza, że ocena została oparta na kryteriach obiektywnych, istotnych z punktu widzenia należących do zadań osób zatrudnianych na stanowiskach referendarzy w sądach powszechnych i innych powierzanych do wykonania takim pracownikom obowiązków. Zamieszczone w arkuszu oceny opisy konkluzji z procesu ocen przeprowadzonych przez przełożonych są dozwolone i były z perspektyw celów oceny sporządzanej przede wszystkim dla ochrony interesów pracodawcy, wymagane, konieczne oraz usprawiedliwione. W świetle przepisów zawartych w treści rozporządzenia MS z dnia 14 czerwca 2012 roku - w sprawie okresowych ocen referendarzy sądowych i asystentów sędziów, sporządzona ocena musi zawierać kategoryczne stwierdzenie, że jest pozytywna czy negatywna oraz wnioski i zalecenia pracodawcy (osoby z kompetencją do wystawienia oceny ), w szczególności co do dalszego rozwoju zawodowego referendarza. Treść oceny nie musi być ograniczona tylko do zapisów powielających wyrażenia użyte w rozporządzaniu przy opisie, co mieści się w zakresie poszczególnych kryteriów wymienionych w rozporządzeniu. Pozwany wykazał dowodami, że dokonując oceny okresowej obejmującej okres pracy powoda od 1 października 2017 roku do dnia 10 września 2018 roku kierował się faktami i obiektywnymi kryteriami oceniania organizacji i wyników pracy powoda. Zawarte w treści tej oceny stwierdzenia korelują z rzeczywistym stanem, za który należy uznać ten jaki był znany oceniającemu, a którego istnienie potwierdził materiału, o jakim mowa w art. 233 kpc. Wbrew sugestiom powoda, materiał z akt nie potwierdza, że ocena lub kwestionowane powództwem jej poszczególne elementy stanowią subiektywny pogląd oceniającego na temat nie zasadności orzeczeń referendarza. Pozwany potwierdził miarodajnym materiałem, że wnioski ocen dokonanych z pespektywy konkretnych kryteriów oparte zostały nie na subiektywnych opiniach osób, które je formułowały, ale na znanej oceniającemu treści dokumentów w tym prawomocnych i przeto wiążących orzeczeń sądów lub danych statystycznych zamieszczanych w oficjalnych rejestrach lub dokumentach urzędowych, odzwierciedlających rzeczywistą ilość uchyleń bądź zmian wydanych przez referendarza orzeczeń. Sąd orzekający w sprawie o uchylenie oceny okresowej referendarza nie ma kompetencji do oceniania merytorycznej zasadności formalnej i materialnoprawnej prawomocnych orzeczeń sądów instancji odwoławczej w sprawach rozstrzyganych przez powoda. Także pozytywne oceny i opinie na temat pracy i wyników pracy sprzed oceny okresowej, której dotyczy powództwo nic nie w tej sprawie zmienić nie mogły.
Nie sposób również przyjąć, aby wydana w sprawie ocena naruszała dobra osobiste powoda, w tym jego godność, cześć, dobre imię. Nie istnieje prawo osobiste opisane przez powoda jako swoboda orzecznicza. Tylko w subiektywnym odczuciu powoda użyte w ocenie wyrazy, wyrażenia i terminy językowe o oficjalnym, jasnym i określonym w słowniku języka polskiego znaczeniu, mają inne znacznie i sens niż wynika to z rzeczywistej ich treści i nie budzącego wątpliwości kontekstu opisów zamieszczonych w arkuszu oceny okresowej. Treści zamieszczone w ocenie okresowej powoda zostały poparte dokumentami i treścią dowodów osobowych, w tym pośrednio zeznaniami powoda. Zeznania powoda złożone w tym postępowaniu świadczą jednoznacznie, że nic nie jest w stanie przekonać powoda, że leżąca u podstaw oceny jakości jego pracy, mająca obiektywne potwierdzenie w treści prawomocnych orzeczeń sądów (znanych oceniającym jego pracę) powtarzalna wadliwość merytoryczna i formalna podejmowanych przez niego decyzji lub formy procedowania bezcelowo wydłużające czas trwania postępowań, jest faktem. Powód nie potwierdził wskazaniem miarodajnego dowodu jego tez i sugestii, że krytyczna ocena przez pracodawcę efektywności i modelu jego pracy nie ma obiektywnych podstaw, nie jest powiązana z konkretnymi przejawami efektów pracy powoda lub sposobem w jaki realizował on w ramach stosunku pracy obowiązki pracownicze na stanowisku referendarza sądowego m.in. w objętym oceną okresie ale wynika z pozamerytorycznej motywacji oceniającego. Podstawy powództwa potwierdzają, że jest ono umotywowane przede wszystkim brakiem zgody powoda na to, że przełożeni, realizujący interesy pracodawcy mają prawo i powinni jasno i krytycznie artykułować oceny znaczenia indywidualnych, rzeczywistych błędów pracownika oraz że fakt wystawienia negatywnej oceny na temat istotnych aspektów pracy pracownika, z powodu powtarzalnych błędów pracownika, ujawnianych także wcześniej, ale łagodniej ocenianych i przemilczanych we wcześniejszych ocenach, nie oznacza, że ocena jest dowolna, podjęta pod wpływem impulsu lub że stanowi przejaw subiektywnej niechęci do pracownika.
Mając na uwadze, że żaden przepis nie przyznaje zatrudnianym w sądach powszechnych referendarzom sądowym roszczenia o uchylenie oceny okresowej wydanej w trybie z art. 148 ustawy o ustroju sądów powszechnych oraz że judykatura przesądziła niektóre wątpliwości związane z dopuszczalnością drogi sądowej i zakresem badania sprawy z powództw dotyczących kwestionowania przez pracowników ocen okresowych ( patrz wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 17 czerwca 2014 r., II PK 246/13 (OSNP 2015 nr 12, poz. 159); z dnia 25 sierpnia 2015 r., II PK 223/14 (LEX nr 2026882); z dnia 3 listopada 2015 r., III PK 85/14 (LEX nr 1977933); z dnia 19 stycznia 2017 r., I PK 48/16 (LEX nr 2241405), z dnia 31 stycznia 2017 r., I PK 49/16, LEX nr 2216193; uchwała Sadu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2016 r.) oraz że w tej sprawie w momencie wskazanym w art. 316 kpc łączący strony stosunek pracy był rozwiązany w trybie wypowiedzenia opartego na treści art. 151a §10 pkt 1 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, o zasadności roszczenia powoda w tej sprawie należało rozstrzygać przy zważeniu, że zgodnie z treścią art. 148 § 2 ustawy referendarze sądowi podlegają okresowym ocenom, obejmującym jakość i terminowość wykonywania zadań, kulturę urzędowania, efektywność wykorzystania czasu pracy oraz realizację doskonalenia zawodowego. Kryteriami szczegółowymi oceny są: jakość (sumienność i staranność, wiedza i umiejętności, samodzielność), terminowość wykonywania zadań oraz efektywność wykorzystania czasu (skuteczne planowanie i organizacja pracy, dyscyplina pracy), kultura urzędowania (kultura osobista i kultura organizacji pracy), realizacja doskonalenia zawodowego, nastawienie na rozwój zawodowy. Ustawodawca nie wprowadził różnicowania stosowanych kryteriów pod względem ich wagi (gradacji kryteriów). Pozwany pracodawca, wydał negatywna ocenę w oparciu o całościowy wynik ocen cząstkowych dokonanych kontekście wszystkich określonych w ustawie kryteriów. Skoro każde z nich posiada taką sama moc, to każde z nich może uzasadniać czy ostateczna ocena okresowa będzie negatywna czy pozytywna. Sąd rozpoznający tę sprawę, z uwagi na przedmiot roszczenia nie mógł, wbrew innym sugestiom powoda, decydować i przesądzić jaką ocenę końcową powinien wystawić powodowi pozwany pracodawca i w takim kontekście oceniać i rozstrzygać czy zgłoszone przez powoda żądanie uchylenia oceny jest uzasadnione. Za niedopuszczalne należy uznać rozstrzyganie przez sąd o zasadności powództwa w oparciu o hipotetyczne oceny czy bardziej przekonujący merytorycznie jest wynik samoceny powoda, czy wnioski z oceny dokonanej przez pracodawcę, albo na podstawie założenia, że być może słuszne byłoby zasugerowanie pracodawcy innej oceny merytorycznej z perspektyw jakiegoś kryterium albo mimo negatywnej oceny cząstkowej wystawienie powodowi oceny końcowej pozytywnej. Zdeterminowana przedmiotem roszczenia i przez to dopuszczalna w tej sprawie kontrola sądowa oceny okresowej obejmowała zbadanie czy pracodawca przestrzegał w postępowaniu zakończonym wydaniem oceny z 13 grudnia 2017 roku obowiązującej procedury postępowania związanej z oceną, wyznaczoną przez ustawodawcę, stosował obiektywne i usprawiedliwione kryteria oceny pracownika oraz czy sformułowanie wyniku końcowej ocenę jest prawidłowe z punktu widzenia celu, trybu obowiązującego przy dokonywaniu ocen okresowych oraz zachowania standardów wyznaczonych treścią art. 94 pkt. 9 kp. Orzekając w przedmiocie zasadności powództwa o uchylenie całości oceny okresowej referendarza sądowego sąd nie rozstrzyga reformatoryjnie i w myśl art. 227 kpc nie prowadzi postępowania w celu rozstrzygnięcia jaką ocenę merytoryczną ma wydać pracodawca. W tej sprawie dopuszczane było zweryfikowanie czy przy wydaniu oceny zachowany został tryb jej dokonywania i ocenić uzasadnienie negatywnych ocen cząstkowych pod kątem prawdziwości podanych okoliczności faktycznych oraz zastosowania obiektywnych i sprawiedliwych kryteriów (art. 94 pkt 9 kp w zw. z art.354 i art. 300 kp ). Uchylenie przez sąd oceny okresowej byłoby dopuszczalne w przypadku wykazania przez powoda lub ustalenia przez sąd z urzędu naruszeń w kwestiach wyżej wskazanych, jeżeli uzasadnione jest stwierdzenie, że istotnie wpłynęły one na ostateczny wynik konkretnej oceny okresowej a nie, tylko dlatego że jest ona negatywna. Dopuszczalne było zweryfikowanie wpływu realnych naruszeń przepisów na wynik oceny, a nie ustalanie jaką ocenę końcową lub cząstkową powinien wystawić pracodawca. Uchylenie przez sąd oceny referendarza byłoby dopuszczalne jedynie w przypadku zaistnienia takich naruszeń procedur oceniania, które w sposób istotny wpłynęły na ostateczny wynik wystawionej powodowi oceny okresowej przez pracodawcę, który ma prawo krytycznie i surowo ale przede wszystkim sprawiedliwie oceniać pracowników zatrudniony nie w celu obsady stanowisk ale właściwego wykonywania zadań na stawiskach utworzonych w konkretnych celach, których obowiązek realizacji i związane z tym ryzyka obciążają pracodawcę. W tym kontekście nie budzi wątpliwości, że pracodawca ma prawo zamieścić w treści oceny, również elementy subiektywnego osądu w zakresie wyznaczonym przez przepisy dotyczące przeprowadzenia oceny i celu w jakim jest ona sporządzona. Nie jest wadą, która uzasadniałby uchylenie oceny celem ponownego dokonania, okoliczność, że w miejsce nieobecnego prezesa sądu, ocenę sporządził należycie umocowany wiceprezes sądu pełniący również funkcję przewodniczącego wydziału, w którym powód pracował. Sugerowane przez powoda ograniczenie nie ma uzasadnienie w przepisach ustawy.
Mając za podstawę opisany wyżej stan rzeczy, Sąd stwierdził, że niesporne w tej sprawie twierdzenia stron i wiarygodne dowody faktów o znaczeniu użytym w art. 227 kpc potwierdzają, że pozwany pracodawca prawidłowo zastosował w postępowaniu zakończonym wydaniem oceny powoda za okres od 1.10.2017 roku do 10.09.2018 roku obiektywne i sprawiedliwe kryteria ocen oraz związaną z dokonywaniem oceny procedurę postępowania wyznaczoną przez ustawodawcę. Z punktu widzenia trybu obowiązującego przy dokonywaniu ocen okresowych oraz zachowania standardów wyznaczonych treścią art. 94 pkt 9 kp, końcowa ocena należał do wyłącznej kompetencji pracodawcy. Ani przepisy wskazane jako podstawa prawna roszczenia przez powoda, ani jakiekolwiek inne przepisy prawa materialnego nie uzasadniają uwzględnienia zgłoszonego przez powoda żądania uchylenia doręczonej mu 29 września 2018 roku oceny okresowej, skoro jest ona wynikiem należytego wykonania przez pracodawcę obowiązku z art. 354 kc w zw. z art. 300 kp, bez naruszenia jakiegokolwiek przepisu prawa lub objętych ochroną prawa zasad.
Dlatego powództwo zostało oddalone w całości. Sąd orzekł o kosztach procesu między stronami zgodnie z wnioskiem strony pozwanej oraz art. 108 §1 kpc, na podstawie art. 98 §1-4 kpc w zw. z §15 ust.1, art. § 20, §9 ust.1 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Sądu Okręgowego Jarosław Łukasik
Data wytworzenia informacji: