Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII Pa 38/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Krakowie z 2019-06-13

Sygn. akt VII Pa 38/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 czerwca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Gajewska (spr.)

Sędziowie: SSO Izabela Gruszkowska

SSO Stefania Zdunek-Waliczek

Protokolant st. sekr. sądowy Monika Morawska

po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2019 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa M. L.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o dopuszczenie do pracy

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 6 grudnia 2018 r. sygn. akt IV P 1283/17/N

I.  Zmienia zaskarżony wyrok w pkt I i III w ten sposób, że oddala powództwo i zasądza od M. L. na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

II.  Zasądza od M. L. na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. kwotę 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego.

Izabela Gruszkowska Katarzyna Gajewska Stefania Zdunek-Waliczek

Sygn. akt VII Pa 38/19

UZASADNIENIE

Wyrokiem z 6 grudnia 2018 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie z powództwa M. L. przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K. o dopuszczenie do pracy i zapłatę nakazał stronie pozwanej (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K., aby dopuściła do pracy powódkę M. L. (pkt I), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt II) oraz nakazał pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie 2105 zł tytułem opłaty od pozwu, od której uiszczenia powódka była zwolniona (pkt III).

Między stronami bezsporne było, że powódka M. L. była zatrudniona na podstawie umowy o pracę u strony pozwanej (...) sp. z o.o. w K. od 1 czerwca 2012 r. na stanowisku recepcjonistki (...), następnie od 1 listopada 2014 r. jako p.o. kierownika recepcji (...), a następnie od 1 września 2016 r. na czas nieokreślony jako lider recepcji (...). Średnie miesięczne wynagrodzenie powódki wyliczone według zasad obliczania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy wynosiło 4.150,82 zł.

W dniu 30 sierpnia 2017 r. powódka złożyła stronie pozwanej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynąć miał 30 listopada 2017 r. Po złożeniu tego oświadczenia powódka zaszła w ciążę, o czym dowiedziała się 20 października 2017 r.

W dniu 23 października 2017 r. powódka spotkała się z M. W., prezes zarządu pozwanej spółki, i oświadczyła jej, iż cofa swoje oświadczenie z 30 sierpnia 2017 r. o wypowiedzeniu umowy o pracę, ponieważ jest w ciąży. W piśmie wskazała, że powodem jej decyzji był fakt pozostawania w drugim miesiącu ciąży, o czym dowiedziała się podczas wykonywania badań kontrolnych przed wylotem do (...) i wobec tego zwróciła się o uznanie cofnięcia wypowiedzenia umowy za bezskuteczne i o wyrażenie zgody na powrót do pracy po urlopie.

Od dnia 6 listopada 2017 r. do dnia porodu powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim w związku z ciążą.

Sąd Rejonowy ustalił, że powódka planowała wraz z mężem S. L. wyjazd do (...), by tam ułożyć sobie życie. W związku z tym zwróciła się do pracodawcy o udzielenie jej urlopu wypoczynkowego, a następnie urlopu bezpłatnego. Powódka chciała mieć możliwość powrotu do pracy w wypadku, gdyby nie udało jej się zrealizować swoich planów w (...). W dniu 8 czerwca 2017 r. powódka odbyła rozmowę z dyrektorem hotelu K. S. (2), którego poprosiła o zgodę na urlop, ten zaś wskazał, że musi się skonsultować z M. S.. W dniu 9 czerwca 2017 r. M. S. – ówczesna manager działu (...) wyraziła ustną zgodę na urlop bezpłatny powódki. W pozwanej spółce zasadą było ustne uzgadnianie urlopów z pracodawcą, a nadto złożenie elektronicznego wniosku w systemie informatycznym, który to wniosek pracodawca zatwierdzał.

W czerwcu 2017 r. powódka wraz z mężem zakupiła bilety lotnicze do N., wylot miał nastąpić 26 października 2017 r.

W dniu 25 lipca 2017 r. M. S. poinformowała powódkę, iż nie otrzyma urlopu bezpłatnego, ponieważ prowadziłoby to do dezorganizacji pracy, jako że powódka zajmowała kierownicze stanowisko i pracodawca nie mógł sobie pozwolić na niepewność co do tego, czy powódka wróci do pracy. W kolejnych dniach powódka kontaktowała się telefonicznie i przez wiadomości sms z K. S. (2) w związku z urlopem. Z uwagi na odmowę udzielenia urlopu w sytuacji, gdy miała już kupione bilety lotnicze, powódka złożyła 30 sierpnia 2017 r. oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę. W dniu 17 października 2017 r. powódka przesłała do współpracowników wiadomość e-mail z pożegnaniem i podziękowaniami za wspólną pracę. Do końca okresu wypowiedzenia miała wykorzystać przysługujący jej urlop wypoczynkowy. Również w październiku odbyło się spotkanie pożegnalne, na którym zarówno M. W. jak i M. S. mówiły powódce, że w razie gdyby chciała wrócić, drzwi do firmy są dla niej zawsze otwarte. Powódka była cenionym pracownikiem, jej współpraca z pracodawcą układała się dobrze.

Na zajmowane przez powódkę stanowisko lidera recepcji (...) została awansowana P. D..

W dniu 20 października 2017 r. powódka udała się na wizytę lekarską i wówczas dowiedziała się, że jest w ciąży. W dniu 27 października 2017 r. lekarz wystawił powódce zaświadczenie, iż jest ona w piątym tygodniu ciąży.

W dniu 23 października 2017 r. powódka spotkała się z M. W., prezes zarządu pozwanej spółki i złożyła na jej ręce pisemne oświadczenie o cofnięciu wcześniejszego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę. Podczas rozmowy, która wówczas miała miejsce, powódka oświadczyła M. W., że jest w ciąży i w związku z tym chciałaby wrócić do pracy. Wiadomość tę M. W. odebrała bardzo pozytywnie, wyraziła radość na wieść o ciąży i o chęci powódki powrotu do pracy; powiedziała, że jej cofnięcie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy jest przyjęte i że wyraża zgodę na powrót powódki do pracy. M. W. złożyła także swój podpis na oświadczeniu powódki o cofnięciu wypowiedzenia. Rozmowa przebiegła w pozytywnej atmosferze, M. W. wręczyła powódce butelkę wina jako wyraz gratulacji oraz powiedziała, że w tym samym dniu uda się do działu kadr, by poinformować o cofnięciu wypowiedzenia. Powódka wyraziła wolę skrócenia urlopu wypoczynkowego, jednak prezes zarządu nie podała jej daty, od kiedy ma faktycznie wrócić do pracy.

Około godzinę po tej rozmowie do powódki zadzwoniła K. S. (3) – asystentka M. W., która wykonała połączenie z numeru komórkowego prezes zarządu. Asystentka poinformowała powódkę, że jej sprawa została załatwiona pozytywnie. Połączenie telefoniczne trwało 42 sekundy.

M. W. jest prezesem zarządu pozwanej spółki, uprawnionym do jej samodzielnej reprezentacji. Prezes zarządu podpisuje umowy o pracę z pracownikami, natomiast przygotowywaniem tych dokumentów zajmuje się dział kadr, który ma również głos doradczy.

W dniu 26 października 2017 r. pracownik działu kadr P. P. wysłała do powódki wiadomość e-mail, w której poinformowała ją, iż jej sytuacja zatrudnienia nie uległa zmianie i poinformowała, że jej wniosek zostanie rozpoznany po dostarczeniu zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego termin rozpoczęcia okresu ciąży. W odpowiedzi na tę wiadomość powódka poinformowała, że jej wniosek został już zaakceptowany przez M. W., co ta potwierdziła własnoręcznym podpisem oraz telefonicznie, wobec czego oświadczenie o wypowiedzeniu zostało skutecznie cofnięte. Powódka przesłała również do działu kadr zaświadczenie o stanie ciąży.

Pismem z dnia 7 listopada 2017 r. powódka zwróciła się do pracodawcy o potwierdzenie na piśmie bezskuteczności wypowiedzenia umowy o pracę w związku z cofnięciem oświadczenia woli.

Pismem z 8 listopada 2017 r., doręczonym powódce 10 listopada 2017 r., M. W. poinformowała powódkę, iż spółka nie wyraża zgody na cofnięcie oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę, ponieważ oświadczenie z 20 sierpnia 2017 r. zostało skutecznie złożone pracodawcy, nie zostało też złożone pod wpływem błędu, gdyż w chwili jego złożenia powódka nie była w ciąży.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części dotyczącej żądania nakazania stronie pozwanej, aby dopuściła powódkę do pracy.

Kluczowe dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie było ustalenie, czy pomiędzy stronami doszło do rozwiązania łączącego je stosunku pracy. Nie było sporne, iż 30 sierpnia 2018 r. powódka będąca pracownicą złożyła stronie pozwanej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia, który miał upłynąć 30 listopada 2017 r. Oświadczenie to zostało skutecznie złożone stronie pozwanej. W chwili składania oświadczenia powódka nie była jeszcze w ciąży, nie mogła zatem pozostawać w błędnym przekonaniu co do tego rodzaju okoliczności istotnej z punktu widzenia kształtowania stosunku pracy, nie znajdują zatem w niniejszej sprawie odpowiednio stosowane przepisy o wadach oświadczeń woli (art. 84 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).

Co istotne, 23 października 2017 r. powódka złożyła stronie pozwanej kolejne oświadczenie woli, a to o cofnięciu oświadczenia z 30 sierpnia 2017 r. o wypowiedzeniu umowy o pracę. W piśmie złożonym na ręce prezes zarządu strony pozwanej powódka zwróciła się o uznanie cofnięcia wypowiedzenia umowy za bezskuteczne i o wyrażenie zgody na powrót do pracy po urlopie. Podczas tego spotkania M. W., uprawniona do samodzielnej reprezentacji pozwanej spółki i składania oświadczeń woli w jej imieniu, oświadczyła, iż przyjmuje cofnięcie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy i wyraża zgodę na powrót powódki do pracy, nadto złożyła własnoręczny podpis na piśmie złożonym przez powódkę.

W ocenie Sądu Rejonowego zachowanie M. W. w dniu 23 października 2017 r. polegające na poinformowaniu powódki o przyjęciu cofnięcia wypowiedzenia i zgodzie na powrót powódki do pracy oraz podpisanie pisma powódki stanowiło oświadczenie woli w rozumieniu prawa cywilnego, złożone w imieniu pracodawcy. Strona pozwana swoim zachowaniem dała powódce jednoznacznie do zrozumienia, iż przyjmuje propozycję porozumienia złożoną przez powódkę, aby oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę nie wywołało skutku w postaci rozwiązania umowy z upływem wcześniej wskazanego terminu, tj. 30 listopada 2017 r. Zgodnym zamiarem stron było uznanie tego wypowiedzenia za niebyłe i umożliwienie powódce kontynuowania pracy u strony pozwanej. Należy zwrócić uwagę, iż porozumienie w tym przedmiocie nie wymaga formy pisemnej, może być zatem zawarte ustnie, a nawet w sposób dorozumiany, poprzez czynności faktyczne wyrażające w sposób dostateczny wolę stron. Reprezentująca stronę pozwaną M. W. wyraziła swoją wolę w sposób stanowczy, tj. poinformowała, że przyjmuje cofnięcie wypowiedzenia i zgadza się na powrót powódki do pracy, z ustaleń faktycznych nie wynika zaś, by mówiła powódce, że dopiero podejmie decyzję lub że musi się z kimś skonsultować w tym zakresie; M. W. złożyła również swój podpis na dokumencie przedłożonym przez powódkę, nie czyniąc przy tym żadnego zastrzeżenia sugerującego, iż jest to jedynie potwierdzenie odbioru, np. poprzez uczynienie adnotacji, że pismo przyjęto w konkretnym dniu. M. W. powiedziała powódce, iż musi zanieść pismo do działu kadr, czego nie można jednak odczytać jako informacji o tym, iż decyzja zostanie podjęta dopiero po konsultacji, jest wszak powszechnie wiadome, że dział kadr jest zwykle komórką organizacyjną, do którego musi trafić wiadomość o powrocie pracownika do pracy, jednak to organ uprawniony do reprezentacji spółki (tu: prezes zarządu) podejmuje wiążące decyzje i reprezentuje spółkę na zewnątrz oraz składa oświadczenia woli. Również rozmowa telefoniczna z asystentką K. S. (3), przeprowadzona na polecenie M. W., miała wydźwięk potwierdzający, iż sprawa została już pozytywnie załatwiona. Całokształt tych okoliczności faktycznych prowadzi do przekonania, że w dniu 23 października 2017 r. strona pozwana złożyła powódce oświadczenie woli o zgodzie na jej cofnięcie oświadczenia o wypowiedzeniu, a zatem – strony zawarły w tym przedmiocie wiążące porozumienie.

Zdaniem Sądu Rejonowego, nie można wykluczyć, iż wkrótce potem strona pozwana zaczęła głębiej analizować sytuację i uznała, iż zgoda na powrót do pracy powódki, która była w stanie ciąży, a na której miejsce został już zatrudniony inny pracownik, nie będzie dla pracodawcy korzystna. Złożenie jednak pisemnego oświadczenia z 8 listopada 2017 r. o braku zgody na cofnięcie oświadczenia powódki pozostaje bez znaczenia pod względem prawnym, skoro wcześniej strona pozwana zawarła już ustne porozumienie z powódką w tym przedmiocie. Zgodnie natomiast z art. 61 § 1 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej. Gdyby zatem strona pozwana chciała w późniejszym czasie odwołać swoje oświadczenie, to wymagałoby to kolejnego porozumienia z powódką.

Z powyższych względów Sąd Rejonowy uznał, iż strony zgodnie porozumiały się co do tego, iż powódka cofa swoje oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę, a zatem, że nie dojdzie do skutku w postaci rozwiązania tej umowy.

Sąd Rejonowy uwzględniając treść art. 22 § 1 kp. uznał, że skoro stosunek pracy pomiędzy stronami nie uległ rozwiązaniu, to powódce przysługiwało roszczenie o dopuszczenie jej do pracy u strony pozwanej. Z tego względu orzeczono jak w punkcie I wyroku.

Natomiast uwzględniając art. 81 § 1 kp Sąd Rejonowy uznał, że oddaleniu podlegało żądanie powódki zasądzenia wynagrodzenia za czas pozostawania w gotowości do pracy za grudzień 2017 r.

Powódka przyznała, iż od 6 listopada 2017 r. nieprzerwanie do dnia porodu pozostawała niezdolna do pracy w związku z ciążą. Oznacza to, iż w grudniu 2017 r. nie pozostawała ona w gotowości do świadczenia pracy i nie należy jej się za ten czas wynagrodzenie. Z tego względu orzeczono jak w punkcie II wyroku.

O kosztach orzeczono w myśl ogólnej zasady odpowiedzialności stron za wynik procesu (art. 98 kpc). Sąd uznał, iż powódka uległa tylko co do nieznacznej części swojego żądania, wygrywając sprawę co do istoty, stronie pozwanej nie należą się zatem koszty zastępstwa procesowego w zakresie, w jakim powództwo zostało oddalone (art. 100 kpc). Nadto Sąd nakazał pobrać od strony pozwanej opłatę od pozwu w wysokości 2105 zł, tj. w części, w jakiej przegrała ona sprawę, a od której to opłaty powódka była zwolniona z mocy ustawy (art. 113 ust. 1 u.k.s.c.).

Apelację od powyższego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając go w części, tj. w zakresie I i III wyroku, zarzucając naruszenie:

- art. 233 § 1 kpc poprzez dowolne, a nie wszechstronne rozważenie zebranego materiału dowodowego, polegające na przyjęciu, iż w trakcie spotkania powódki z prezes zarządu pozwanej w dniu 23 października 2017 r. prezes zarządu przyjęła oświadczenie powódki, w sytuacji gdy:

a. z zeznań świadka K. S. (3) oraz faktu wykonania telefonu do powódki wynika, iż w trakcie spotkania decyzja w przedmiocie wypowiedzenia nie została podjęta,

b. z zeznań świadków K. S. (3), K. S. (2) oraz M. S. wynikało, iż praktyką w przedsiębiorstwie pozwanej było podejmowanie decyzji pracowniczych po rozpatrzeniu i zaopiniowaniu sprawy przez dział kadr,

c. zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania nie sposób uznać, iż zarządzający przedsiębiorstwem zatrudniającym powyżej 250 osób prezes zarządu podejmuje decyzję w stosunku do zatrudnienia pracownika, bez wcześniejszego zapoznania się z sytuacją prawną pracownika i bez konsultacji z przełożonymi pracownika i działem kadr,

d. zgodnie z zasadami doświadczenia życiowego trudno dać wiarę twierdzeniom świadka S. L., że powódka rozmawiała z K. S. (3) przy użyciu opcji „głośnomówiącej" telefonu w sytuacji kiedy to wraz ze świadkiem powódka znajdowała się w otwartej przestrzeni publicznej otoczona osobami postronnymi.

- art. 233 § 2 kpc poprzez przyjęcie, że strona pozwana nie chciała by prezes zarządu w ogóle składała zeznania, bo mogłoby to spowodować niekorzystne dla niej rozstrzygnięcie sprawy oraz że prezes zarządu w istocie pamiętała przebieg spotkania z 23 października 2017 r.

- art. 60 kc oraz art. 65 § 1 kc i art. 65 1 kc. poprzez przyjęcie, że zamiarem prezes zarządu, która złożyła podpis na dokumencie było przyjęcie i wyrażenie zgody na oświadczenie powódki, gdyż prezes zarządu nie czyniła dalszych zastrzeżeń, co spowodowało zawarcie między stronami porozumienia.

- art. 84 § 1 kc poprzez pominięcie tego przepisu w trakcie dokonywania wykładni oświadczenia woli zawartego przez pozwaną w piśmie z 08.11.2017. adresowanym do powódki i uznanie, że pismo to pozostaje bez znaczenia pod względem prawnym w sytuacji uznania przez Sąd, że strony doszły do porozumienia w przedmiocie powrotu powódki do pracy.

- art. 98 § 1 oraz art. 100 kpc poprzez niewłaściwe zastosowanie i ustalenie, że powódka uległa tylko co do nieznacznej części swojego żądania, wygrywając sprawę co do istoty, w sytuacji gdy sąd w ogóle nie ustalił stosunku roszczenia uwzględnionego do dochodzonego, uznając jedynie, iż jest nieznaczny.

Sąd zasądził koszty w taki sposób, jakby pozwana całkowicie przegrała sprawę, w sytuacji gdy powódka żądała wypłacenia wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy.

Wskazując na powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenie powództwa w całości; uzupełniające przesłuchanie w charakterze strony M. W. oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed sądem I instancji oraz w postępowaniu odwoławczym wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów procesu.

Sąd Okręgowy na podstawie art. 381 k.p.c. oddalił wniosek dowodowy zgłoszony w apelacji jako spóźniony, ponieważ strona pozwana nie wykazała, że nie mogła wcześniej zgłosić powyższego wniosku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej zasługiwała na uwzględnienie.

Apelacja strony pozwanej zasługuje na uwzględnienie, ponieważ Sąd Rejonowy wydając zaskarżone orzeczenie dopuścił się naruszenia przepisów prawa, których ranga powoduje, iż winno ono zostać zmienione. W niniejszej sprawie Sąd drugiej instancji, jako sąd merytoryczny, ponownie analizując cały materiał dowodowy w sprawie uznał, iż Sąd Rejonowy popełnił uchybienia w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, z którego wyprowadził błędne wnioski a w konsekwencji dokonał błędnej kwalifikacji prawnej.

W ocenie Sądu Okręgowego podniesiony przez skarżącą zarzut naruszenia art. 60 kc w zw. z art. 65 kc w zw. z art. 65 1 kc, poprzez przyjęcie, że zamiarem prezes zarządu, która złożyła podpis na dokumencie było przyjęcie i wyrażenie zgody na oświadczenie powódki, gdyż prezes zarządu nie czyniła dalszych zastrzeżeń, co spowodowało zawarcie między stronami porozumienia, był zasadny.

Należy zauważyć, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę to czynność samoistna, przewidziana przepisami prawa pracy, która wyczerpuje się złożeniem przez pracodawcę lub pracownika określonej treści oświadczenia, zawierającego stwierdzenie, że stosunek pracy ulegnie rozwiązaniu po upływie określonego okresu wypowiedzenia i z określonej przyczyny. Takie też oświadczenie powódka złożyła stronie pozwanej.

Oświadczenie woli o wypowiedzeniu umowy o pracę może zostać cofnięte (odwołane) na warunkach określonych w art. 61 § 1 zdanie drugie kc w zw. z art. 300 kp. Wypowiedzenie stosunku pracy jest jednostronną czynnością prawną, jednakże skuteczne cofnięcie przedmiotowego oświadczenia możliwe jest jedynie pod warunkiem zgody drugiego podmiotu stosunku pracy. Skuteczne cofnięcie wypowiedzenia złożonego przez pracownika zachodzi jedynie wówczas, gdy pracodawca wyrazi na to cofnięcie zgodę w sposób wyraźny lub przez takie czynności konkludentne, które w sposób niebudzący wątpliwości wskazują, że taka jest rzeczywista wola pracownika. Poza przypadkiem wyrażenia zgody na odwołanie złożonego oświadczenia woli, odwołanie to jest również skuteczne, gdy doszło do adresata jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 marca 2002 r., I PKN 55/01, LEX nr 440504, wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 17 listopada 1989 r., II SA 1177/89, ONSA 1989/2/95 oraz orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 3 listopada 1955 r., III CR 1562/54, OSNCK 1956/2/50).

W niniejszej sprawie powódka złożyła stronie pozwanej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem w dniu 30 sierpnia 2017 r. z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia, który miał upłynąć w dniu 30 listopada 2017 r. W dniu 23 października 2017 r. powódka oświadczyła prezes zarządu strony pozwanej M. W., że cofa oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę. Powodem jej decyzji był fakt, że była w drugim miesiącu ciąży, o czym dowiedziała się 20 października 2017 r. M. W. dokonała na powyższym piśmie adnotacji o jego przyjęciu. Jednakże wbrew stanowisku powódki, jak również Sądu Rejonowego, nie świadczyło to o wyrażeniu zgody na cofnięcie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę.

Zgodnie z art. 60 kc, który do stosunków pracy ma odpowiednie zastosowanie na podstawie art. 300 kp, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona nie tylko w sposób wyraźny, lecz również przez czynności konkludentne. Nie ulega zatem wątpliwości, że pracodawca zgodę na cofnięcie złożonego mu uprzednio przez pracownika wypowiedzenia umowy może wyrazić również przez odpowiednie ze swej strony zachowanie, świadczące o tym, że godzi się na cofnięcie wypowiedzenia. Przede wszystkim należy mieć na uwadze, że zgoda taka może nastąpić tylko po złożeniu oświadczenia o cofnięciu wypowiedzenia umowy o pracę. Ponadto oświadczenia woli stron stosunku pracy muszą być oceniane w aspekcie przepisów Kodeksu pracy, a przepisy Kodeksu cywilnego stosowane w takim zakresie, w jakim nie są sprzeczne z zasadami prawa pracy (orz. SN z dnia 13 grudnia 1983 r., I PRN 178/83, OSNPG 1984, nr 7, poz. 27).

W niniejszej sprawie pełnomocnik skarżącej zdołał skutecznie, tj. przez powołanie właściwych przepisów i odpowiednią argumentację prawną, podważyć stwierdzenia Sądu Rejonowego, zgodnie z którym strona pozwana wyraziła zgodę na cofnięcie przez powódkę wypowiedzenia umowy o pracę z 30 sierpnia 2017 r., przed upływem okresu tego wypowiedzenia. Apelująca trafnie zarzuciła, że Sąd Rejonowy wydając zaskarżony wyrok nie wziął pod uwagę zeznań świadków K. S. (3), M. S. i K. S. (2). W trakcie swoich zeznań świadek K. S. (3) wyraźnie wskazała, że pamięta dokładnie krótką informację jaką miała przekazać powódce - była to informacja, że wszystko „idzie w dobrym kierunku”, nie że wszystko jest już „załatwione” albo że podjęto pozytywną decyzję. W trakcie rozmowy telefonicznej powódka dopytywała o Dział Kadr, co słusznie zauważyła skarżąca, iż Sąd Rejonowy nie zauważył tego fragmentu zeznań świadka. Zatem powódka miała świadomość, że jej pismo wręczone prezes zarządu jest przedmiotem oceny i decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Także w mailu P. P. Koordynator ds. HR adresowanym do powódki z 26 października 2017 r. jest mowa o wyrażeniu zgody na cofnięcie oświadczenia, jednakże dopiero po dostarczeniu zaświadczenia o stanie zdrowie oraz potwierdzenia terminu rozpoczęcia okresu ciąży. Również świadek K. S. (2) zeznał, że nie słyszał o tym, by prezes oświadczyła powódce, że zgadza się na jej powrót, wręcz przeciwnie, słyszał, że jej odpowiedź była negatywna. Nigdy nie było tak, żeby prezes sama podejmowała decyzje kadrowe, pracownicy kadr przygotowywali dokumenty zawierające pewne ustalenia, które później prezes podpisywała albo zgłaszała uwagi. Również świadek K. S. (3) wyraźnie zeznała, że zwalnianiem i zatrudnianiem pracowników zajmuje się dział kadr. Sprawy kadrowe odbywają się bez udziału administracji. Zazwyczaj pani prezes dostaje tylko umowę do podpisu. Niewątpliwie słuszne jest stanowisko strony pozwanej, że w dużych przedsiębiorstwach, zatrudniających kilkaset osób, a takim właśnie jest pozwany pracodawca, zarząd nie podejmuje samodzielnie decyzji personalnych bez konsultacji z odpowiednimi komórkami organizacyjnymi takimi jak Dział Kadr. Zarząd otrzymuje do podpisania przygotowane dokumenty i wówczas dochodzi ostatecznie do złożenia oświadczenia woli w imieniu spółki. Zatem w rozwiniętej organizacji jaką jest pozwana spółka nie byłoby możliwe zawieranie jakichkolwiek ustnych porozumień z pracownikami. Okoliczności rozmowy powódki z prezes zarządu, w miłej atmosferze, czemu strona pozwana nie zaprzecza, przy istniejącym w pozwanej spółce zwyczaju konsultowania spraw kadrowych przez zarząd z Działem Kadr nie dają podstaw do uznania, że złożenie przez prezes zarządu swego podpisu na egzemplarzu pisma powódki oraz przekazanie telefonicznie informacji, że „wszystko idzie w dobrym kierunku” jest wyrazem złożenia przez prezes zarządu oświadczenia woli powódce w przedmiocie zawarcia z nią jakiegokolwiek porozumienia. W trakcie rozmowy prezes zarządu z powódką, M. W. być może wyraziła zadowolenie z tego, że powódka chce wrócić do pracy jednakże sprawę przekazała dalej do procedowania do Działu Kadr o czym powódkę poinformowała. Pracownicy Działu Kadr podjęli stosowne ustalenia, m.in. iż z zaświadczenia lekarskiego jednoznacznie wynikało, że powódka nie była w ciąży w dacie złożenia przez nią oświadczenia o wypowiedzeniu umowy pracę, z których to ustaleń wynikało brak podstaw do wyrażenia zgody na cofnięcie oświadczenia powódki o wypowiedzeniu umowy o pracę. Powyższe okoliczności przeczą zeznaniom powódki, jakoby decyzja w przedmiocie przyjęcia oświadczenia o cofnięciu wypowiedzenia umowy o pracę została ostatecznie podjęta przez stronę pozwaną, dlatego też zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego nakazujący stronie pozwanej, aby dopuściła powódkę do pracy był błędny i powództwo M. L. należało oddalić.

Z powyższych względów na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w pkt I i III w ten sposób, że oddalił powództwo i zasądził od M. L. na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K. 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, którą to kwotę Sąd obliczył na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 9 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego zawarte w pkt II wyroku, Sąd Okręgowy wydał na zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu wyrażonej w art. 98 § 1 i 3 kpc, zasądzając od powódki na rzecz strony pozwanej 150 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 9 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 20 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Oceniając charakter niniejszej sprawy Sąd uznał, iż nie była ona sprawą skomplikowaną, obszerną, czy wielowątkową, dlatego też nie zachodziły przesłanki do zasądzenia na rzecz strony pozwanej wyższych kosztów zastępstwa procesowego niż określone minimalną stawką przewidzianą cyt. wyżej rozporządzeniem. Na zasądzoną kwotę złożyła się również kwota 30 zł, którą strona pozwana uiściła tytułem opłaty od apelacji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Elżbieta Wróbel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Katarzyna Gajewska,  Izabela Gruszkowska ,  Stefania Zdunek-Waliczek
Data wytworzenia informacji: